Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdy ludzie rozdarli tkankę nieba

żelaznym psalmem wojen,

wszechświat zadrżał jak zwierzę

ugodzone w samo serce snu.


Wtedy runęło Słońce.

Nie zgasło —

zostało zamordowane.

Pękło na dwoje,

zdradzone przez stal,

która miała być tarczą,

a stała się katem sypiącym popiołem.


Planety zacisnęły usta w milczeniu,

a Droga Mleczna zbladła,

jakby wstydziła się oświetlać

dzieło stworzenia.


Niebiescy wędrowcy

zabierając martwe światło

ku krawędzi zdarzeń,

tam, gdzie czas traci znaczenie,

a grawitacja ma ciężar winy,

pogrzebali blask w całunie mroku,

by nikt w nieskończoności

nie musiał patrzeć,

jak gwiazdy umierają z ręki człowieka.

Opublikowano

@Berenika97

Ten wiersz czyta się jak kosmiczną elegię o winie człowieka.Próbuje opisać ludzką przemoc w skali, w której zwykle mówimy o Bogu, stworzeniu i gwiazdach. Wieczność jako dzieje przemocy. A poezja sprowadzona do funkcji historiozofii, jako nauki o jej obecności w przemocy w wieczności.

Opublikowano

Ten mocno pesymistyczny wiersz przemawia do mnie, zakładając subiektywne, egocentryczne postrzeganie świata, czyli on jest, bo go widzimy. Wtedy, jeśli my zginiemy, zginie Ziemia, co całkiem prawdopodobne, ale też katastrofa będzie automatycznie dotyczyła wszystkiego, a więc całego wszechświata, planet, galaktyk. Można to też widzieć, że nasze złe czyny spowodują, że Stwórca, skoro świat stworzył, może zakończyć jego istnienie. To druga możliwość. Trzecia, to podejście powiedzmy fizyczne, naukowe, że my z naszą Ziemią jesteśmy tak mali, że żadne nasze czyny niczego nie spowodują we wszechświecie, a co najwyżej Ziemia zostanie doszczętnie zniszczona. 

Reasumując, 2 do 1, że jest po Twojemu:). Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...