Motyw deesis w literaturze - konteksty z różnych epok

Ostatnia aktualizacja: 2024-03-22 10:42:39
Motyw deesis

Słowo „deesis” oznacza po grecku modlitwę o wstawiennictwo. Jako motyw pierwotnie wywodziło się z bizantyjskiej sztuki ikonograficznej. W literaturze oznacza zwrócenie się do Matki Bożej i Jana Chrzciciela o wstawiennictwo u Boga za swoimi prośbami. Najpopularniejszy w średniowiecznej literaturze religijnej, topos bywa wykorzystywany również współcześnie.

Spis treści

Motyw deesis - znaczenie

Zważając na chrześcijańskie powiązania deesis, czyli modlitwy, nie odnajdziemy tego motywu ani w sztuce, ani literaturze z okresu starożytności. Pojawia się on dopiero w średniowieczu, na obu wspomnianych płaszczyznach. Pierwotnie wywodzi się on z Bizancjum i odnosi do sztuki ikonograficznej. Wskazuje na to samo słowo „deesis”, pochodzące z greki i oznaczające prośbę lub modlitwę o wstawiennictwo. Motyw ukazuje Chrystusa, Matkę Boską oraz Jana Chrzciciela jako wstawienników dla wiernych zanoszących prośby do Boga. W ikonografii Bizancjum posiada mniej ścisły format. Zamiast Matki Boskiej lub Jana Chrzciciela może pojawić się inna święta postać. Takie odstępstwo od portretowania wyżej wspomnianej trójcy nazywane jest wielkim deesis.

Okresem, w którym motyw ten powstał i pozostawał najpopularniejszym jest średniowiecze. Obrazuje to sposób myślenia ludzi epoki, który jest wyraźnie hierarchiczny i teocentryczny. Człowiek nie jest środkiem świata, a jedynie grzesznym i marnym „prochem”. Z tego powodu potrzebuje szukać kogoś, kto przedstawi jego prośby Bogu. Dzięki temu mają one większe szanse na dotarcie do Stwórcy. Przypomina to wstawiennictwo seniora u króla w systemie feudalnym.

Zarówno elementy pierwotnego układu deesis, jak i wielkiego deesis można też dostrzec w literaturze na przestrzeni kolejnych epok. Szczególną uwagę, z racji na kontekst kulturowo-historyczny, należy poświęcić literaturze polskiej.

Motyw deesis w literaturze różnych epok

Antyk

Jak zostało wcześniej wspomniane, deesis nie występuje w starożytności. Motyw ten jest ściśle związany z kulturą chrześcijańską. 

Biblia

Chociaż w Biblii próżno jest szukać stricte przykładów deesis, można zauważyć kilka pokrewnych temu toposowi scen. Podczas wesela w Kanie Galilejskiej kiedy biesiadnikom zabrakło wina, Maryja wstawiła się za nimi u Chrystusa. Z kolei na Golgocie sprawiedliwy łotr prosił Jezusa o wstawiennictwo za nim u Boga. 

Bogurodzica

Pierwszy i zarazem jeden z dwóch - oprócz „Lamentu świętokrzyskiego” - utworów w literaturze polskiej, który przedstawia deesis z odniesieniem do Chrystusa, Matki Boskiej oraz Jana Chrzciciela. Jest to zauważalne już na początku, w pierwszej i drugiej strofie. Podmiot wzywa kolejno Matkę Boską, potem Chrystusa, na końcu Jana Chrzciciela, przy czym dalsze strofy odnoszą się głównie do Chrystusa. Całość utworu natomiast stanowią prośby podmiotu lirycznego o wsparcie w prowadzeniu życia zgodnie z wiarą chrześcijańską, dostąpienie zbawienia oraz uwolnienie świata od wpływów Szatana. Między nimi przeplatają się wersy o charakterze pochwalnym, wymieniające szczególnie zasługi Chrystusa dla wiernych.

Warto nadmienić, że sama „Bogurodzica” jest niezwykle ważna dla kulturowego dorobku Polski. Stanowi przy tym najstarszy zachowany polski utwór wierszowany, wykonywany do dzisiaj w kościołach.

Pieśń (Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?) - Jan Kochanowski

Motyw deesis w „Pieśni” Kochanowskiego posiada wydźwięk bardziej semantyczny niż religijny. Oznacza to, że nie ukazuje Chrystusa, Matki Boskiej oraz Jana Chrzciciela jako wstawienników. Nie odnosi się ani do sztuki ikonograficznej, ani do jej przełożenia na literaturę, tylko jest przykładem dosłownego tłumaczenia terminu deesis, który pochodzi z języka greckiego. W pewnym stopniu nawiązuje też do renesansowej fascynacji okresem starożytności. Treść „Pieśni” pod względem tematu jest podobna do „Bogurodzicy”, z wcześniej wskazaną różnicą pod względem adresata utworu. Podmiot liryczny w „Pieśni” wychwala Boga i jego dary dla świata doczesnego. Stwórca przedstawiony tu jest przez pryzmat myślenia renesansowego. Nie jest więc groźnym sędzią, a dobrym nauczycielem i przyjacielem człowieka. Strofy pochwalne kończy prośba do Niego o opiekę nad wiernymi. 

Różaniec Najświętszej Panny Maryjej - Wespazjan Kochowski

Przykład barokowej poezji religijnej. Dzieło Wespazjana Kochowskiego jest rozważaniem tajemnic różańcowych (bez Części Światła wprowadzonych przez Jana Pawła II) w formie pieśni. Utwór, jak sam różaniec, z założenia odwołuje się do wstawiennictwa Najświętszej Maryi Panny. Określona jest ona wręcz ktoś reprezentujący ludzi w Niebie. Ze względu na swoją naturę Maryja ma najlepiej rozumieć problemy ludzkości i przez to być doskonałą wstawienniczką. Kochowski rozpoczyna swoje dzieło od inwokacji skierowanej do Matki Bożej, prosząc o zanoszenie modlitw do Jej syna - Chrystusa. W utworze możemy jednak zauważyć formę bardzo podobną do deesis: Jezus Chrystus, Maryja, święty Józef. Pierwsza tajemnica każdej części utworu kończy się modlitwą „Zdrowaś Mario” i wezwaniem wyżej wymienionej trójki jako wstawienników. Sam „Różaniec Najświętszej Panny Maryjej” Kochowski wieńczy votum - ofiarowaniem utworu Maryi z prośbą o wstawiennictwo w chwili śmierci autora.

Uwaga poranna - Józef Baka

Utwór z pogranicza baroku i oświecenia. Widać w nim elementy obu epok, takie jak motyw vanitas (ukorzenie człowieka małego i grzesznego) z radosnym wychwalaniem Boga poprzez poczciwe życie. Sam utwór skierowany jest bezpośrednio do Jezusa, Maryi i świętego Józefa. Nie jest to klasyczne deesis, ale po raz kolejny forma do niej zbliżona. Co ciekawe, nie przyjmuje tutaj formy modlitwy o wstawiennictwo, a adoracji połączonej z żalem za grzechy. Podmiot liryczny pozdrawia świętą trójkę słowami: „Dobry dzień! dobry dzień! Jezu, Maryja, Józef”, po których następują wersy pochwalne. Baka wierzy w Ich opiekę, a zarazem miłość roztaczaną nad całą ludzkością. Dziękując za nią, obiecuje zarazem pokutę za wszystkie wyrządzone przez siebie grzechy. Podmiot liryczny wierzy bowiem, że Jezus, Maryja i Józef wyjednają mu u Boga odpuszczenie win.

Nie-boska komedia - Zygmunt Krasiński

Wizja umierającego świata dawnej arystokracji i chaosu wprowadzanego przez rewolucję odzwierciedla punkt widzenia naocznego świadka zmian społeczno-politycznych w XIX-wiecznej Europie. Krasiński stawia naprzeciw siebie dawną elitę wraz z jej wartościami i zbuntowane niziny społeczne. Jedną z obalanych przez Pankracego prawd jest religia. Bohaterowie dramatu Krasińskiego odwołują się kilkukrotnie do Boga, a nawet sam Chrystus ingeruje w historię zgodnie z ideą opatrzności. W utworze ukazana jest również religijność warstw arystokratycznych. Jej elementem jest poszukiwanie wstawiennictwa, które widzimy choćby poprzez nadawanie dzieciom kilku imion. Było to niejako wyznaczanie mu kilku chrześcijańskich patronów. Nie jest to ściśle motyw deesis w rozumieniu trójki patronów: Jezus, Maryja, Jan Chrzciciel. Pozostaje jednak tożsamy z założeniem toposu myślą o poszukiwaniu wsparcia swoich próśb poprzez przełożenie ich osobie, będącej bliżej tronu Boga.

Trylogia - Henryk Sienkiewicz

Tworząc świat przedstawiony w Trylogii, Sienkiewicz wzorował się na realiach barokowej Rzeczpospolitej. Nie ograniczył się przy tym jedynie do wydarzeń historycznych, stylizacji językowej i opisów życia codziennego. Kwestią nadrzędną dla ludzi baroku pozostawała religijność. W Rzeczypospolitej była to religijność katolicka, mocno związana z kultem Matki Boskiej. Na łamach wszystkich trzech książek bohaterowie kilkukrotnie zwracają się o wstawiennictwo do Maryi lub świętych. Nie jest to ściśle motyw deesis, możemy jednak zauważyć duże znaczenie koncepcji wstawiennictwa w polskiej kulturze. Porwana przez Andrzeja Kmicica Helena, czy obrońcy Jasnej Góry zwracają się do przebywających w Niebie patronów o pomoc. Ci ostatni w pewnym momencie inkantują nawet samą pieśń „Bogurodzica”.

Trylogia Sienkiewicza została napisana w XIX wieku na podstawie jego badań zapisków sprzed dwustu lat. Widać więc ciągłość idei wstawiennictwa, do której deesis odnosi się w swoim ścisłym rozumieniu.

Modlitwa do Bogarodzicy - Krzysztof Kamil Baczyński

Przykład poezji wojennej, w której wrażliwość poety ściera się z ponurą rzeczywistością. Baczyński nawiązuje w swoim wierszu do średniowiecznej „Bogurodzicy”. Podobnie jak w najstarszym wierszowanym zabytku naszego języka, tak tutaj podmiot liryczny zwraca się z prośbą do Matki Boskiej. Oprócz swoistej klamry historycznej widać tu również subtelną analogię - „Bogurodzica” uważana jest za pieśń rycerstwa, a wiersz Baczyńskiego to wyraźna prośba o opiekę „rycerza” walczącego podczas II wojny światowej. Maryja jest tutaj opiekunką żołnierza; matką, siłą i orędowniczką u Boga. W utworze nie ma przy tym pełnego deesis, ponieważ nie występują postaci Chrystusa i Jana Chrzciciela. Wiersz odnosi się jednak do najważniejszej w naszej kulturze pieśni zawierającej ten motyw. Zawiera przy tym to samo przesłanie - prośbę o wstawiennictwo i pomoc dla człowieka wierzącego w obliczu przeciwności losu.

Inne przykłady motywu deesis w literaturze

  • Lament świętokrzyski - Chociaż tekst nie zawiera stricte motywu deesis, ukazuje średniowieczny sposób myślenia o roli Maryi w dziele zbawienia i ofierze Chrystusa. Jezus cierpiał za ludzkość na krzyżu, podczas gdy Jego matka cierpiała wraz z nim. Dlatego może być naszą orędowniczką. Rozumie bowiem cierpienie ludzkości.
  • Augustus kiedy krolował… - Średniowieczna pieśń bożonarodzeniowa, autorstwa Władysława z Gielniowa. Autor łączy tutaj wątek narodzin i chrztu Chrystusa oraz prośby do Maryi o wstawiennictwo. Chociaż nie jest to dosłowne deesis, odnosi się do stojącego za nią konstruktu intelektualnego. 
  • Chłopi - Tradycyjna religijność katolicka, której elementem jest kult świętych i Matki Bożej jest mocno zakorzeniony w życiu mieszkańców wsi. Widać to zarówno w obrzędowości wspólnoty, jak i praktykach osobistych Bogobojni chłopi zamieszkujący Lipce często modlą się poprzez wstawiennictwo świętych.
  • Cykl „Z Chałupy” - W kontekście sonetów Kasprowicza odpowiada tutaj bardziej motyw wielkiego deesis, rozdzielony na poszczególne utwory. Nie jest on ujęty całościowo w pojedynczym sonecie, toteż należy wnikliwie przeanalizować wszystkie, aby odnaleźć nawiązania do prostej religijności chłopów.

Czytaj dalej: Motyw tęsknoty w literaturze - konteksty z różnych epok