Sonet 90

Autor:
Tłumaczenie: Jan Kasprowicz

Przeto więc gardź mną, gardź, jeżeli kiedy,
To dziś, gdy świat chce rozstrząsać me sprawy.
Łącz się z mą dolą, bądź sprawcą mej biedy,
Aby mnie później los nie gnębił krwawy,
Ach! gdy me serce wyrwie się już z mocy
Trosk swych, ty nie dąż w ślad zwalczonej męki,
Jak dzień deszczowy po burzliwej nocy,
Nie cofaj raz już wyciągniętej ręki.
Chcesz mnie porzucić, rzucaj mnie tej chwili,
Gdy rzecz swą drobne już spełniły bole!
Spraw to natychmiast! Niech się los wysili
Choćby najgorszy, dziś ja znieść to wolę.
Ból, nie wiem, jaki, już mnie nie pogrzebie,
Oprócz jednego: że mam stracić ciebie.

Sonnet XC

Then hate me when thou wilt; if ever, now;
Now, while the world is bent my deeds to cross,
Join with the spite of fortune, make me bow,
And do not drop in for an after-loss:
Ah! do not, when my heart hath 'scaped this sorrow,
Come in the rearward of a conquered woe;
Give not a windy night a rainy morrow,
To linger out a purposed overthrow.
If thou wilt leave me, do not leave me last,
When other petty griefs have done their spite,
But in the onset come: so shall I taste
At first the very worst of fortune's might;
And other strains of woe, which now seem woe,
Compared with loss of thee, will not seem so.

Czytaj dalej: Sonet 116 - William Szekspir