Nagrobek Marcinowi Starzechowskiemu, dziesięciu jeno 30 godzin żywemu (drugi temuż)

Długa nadzieja, radość krótka, żal płaczliwy
Rodziców moich, leżę tu, przedsię szczęśliwy,
Żem nie poznał nadzieje, radości, kłopota,
Podan niebacznej śmierci na progu żywota.

Czytaj dalej: Sonet IV / O wojnie naszej, którą wiedziemy z szatanem, światem i ciałem - Mikołaj Sęp Szarzyński