Miłosny uścisk

Patrz! jedna z gwiazd
Leci jak głaz
W przestwór głęboki i miękki...

Złocisty kwiat
W ciemności spadł
Z mojej otwartej ręki...

Pięć ramion gwiazdy,
Zmysłów pięć
I pięć kwiatowych płatków,

Miłosny smęt —
I wspólna chęć
Nieskończonego upadku...

Złamać się, klęknąć,
To nie dość,
Za wielki sen i żal,

My chcemy paść,
Bezwładnie paść,
W skroś czarnej ziemi —
W dal...

Jak przelot gwiazd
Co w łukach zgasł
I białe smugi miecie,

Spadnijmy w dół,
Objęci wpół,
Niżej niż wszystko w świecie...

Czytaj dalej: Miłość (Nie wi­dzia­łam cię już od mie­sią­ca) - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska