Niebo smutne - morze jest żałobne,
Morze kirom śmiertelnym podobne,
I na brzegu ma pas wysrebrzany
Wielki, długi, świecącej się piany.
Stare gwiazdy, gwiazdy ponade mną,
Otuliły się w mgławicę ciemną,
Łzami w niebie ognistymi płaczą
Upadając w czarną toń z rozpaczą.
Bo na fali jakieś gwiazdy płoną,
Jakieś światła wznoszą się i toną,
Wielkie jakieś blaski lśnią po fali
I na morzu coś się naraz pali.