Usypiają już wiatraki,
Majaczeją ledwo wieże,
I noc sieje na wybrzeże
Taką ciszę, urok taki!
Rozespanych stawów lica
Mdławo świecą wśród zieleni;
Za mgłą gęstą, bez promieni,
Idzie złota tarcz księżyca.
Bielejące sine domy
Pod kapturem dachów drzemią:
Taka senność ponad ziemią,
Taki spokój nieświadomy...