Lekcja bolszewicka

Gdy cel czło­wie­ka prze­ra­sta,
to go prze­ra­sta i dzie­ło
i świa­tłem przez po­ko­le­nia
dzie­ło świe­ci jak gwiaz­da

Cel jest: ko­mu­nizm i na­ród,
w po­go­dę i pod­czas bu­rzy
i wiel­ki jest każ­dy czło­wiek
co wiel­kie­mu ce­lo­wi słu­ży.

Wiel­kie są siły przy­ro­dy,
lecz nie zmie­rzo­ne - czło­wie­ka.
I spo­łe­czeń­stwo i mo­rze
ludz­kiej woli pod­le­ga.

Kto umie z sie­bie jak słoń­ce
zie­mi dać świa­tłość wszyst­ką,
ten wła­śnie jest bol­sze­wi­kiem,
ten wła­śnie jest ko­mu­ni­stą.

to są przy­ja­zne ręce,
to od­siecz w naj­gor­szej bie­dzie,
naj­wyż­szy ro­dzaj czło­wie­ka,
czło­wiek co nie zwie­dzie.

Czy­taj da­lej: Pieśń o żołnierzach z Westerplatte – Konstanty Ildefons Gałczyński