Laureat

Konkurs skończony. Muza liść laurowy
zrywa i czoło wybrańca oplata.
To rzecz zwyczajna! W tem tylko dziw nowy,
że zanim wypadł wyrok konkursowy,
już pito w knajpce zdrowie laureata.

Czytaj dalej: Zima - Kazimierz Gliński