Wesoła pieśń o domu

Autor:

Hej, wy­so­ki dom, czer­wo­ny dom!
Hej, otwo­rzo­ne wszyst­kie okna!
Pu­sty, zu­peł­nie pu­sty dom,
Wiatr otwo­rzo­ne ci­ska okna
Tu i tam, tu i tam!
Z brzę­kiem, z trza­skiem wszyst­ko drga,
Ha-ha-ha! Ha-ha-ha!

Wpadł weń z im­pe­tem szum­ny wiatr,
Tań­czy po sa­lach, po po­ko­jach!
Za boki chwy­cił się – i rad,
Że mu tak do­brze w tych po­ko­jach!
Ani się śmie­je, ani łka,
A we drzwi wali, niby łom,
Raz w jed­ną, a raz w dru­gą stro­nę!
Hej, bo wy­so­ki dom, czer­wo­ny dom,
A wszyst­kie okna otwo­rzo­ne!

A są w tym domu róż­ne drzwi,
Z ze­wnątrz i we­wnątrz otwie­ra­ne!
Hu­la­ją so­bie wol­ne drzwi,
A wszyst­ko trza­ska, wszyst­ko drży
Ja­kieś ra­do­sne i pi­ja­ne!
Hej, bo się upił wiel­ki dom
Jak słoń­ce lub jak szewc w nie­dzie­lę!
Hej­że! Wy­so­ki dom, czer­wo­ny dom!
Tań­czy w kom­na­tach wi­cher śmie­le!

A są w tym domu róż­ne drzwi,
Z ze­wnątrz i we­wnątrz otwie­ra­ne!
Wiatr so­bie z drzwi i okien drwi,
My­śli ma tań­cem opę­ta­ne!
A hu­laj, wie­trze, tłucz i łam,
A wal z kom­na­ty do kom­na­ty,
Świ­śnij prze­cią­giem tu i tam,
Toć wy­nie­sio­no wszyst­kie gra­ty!

Nie ma ni­ko­go! Pu­sty dom!
Swo­bo­da moja! Da­lej w tany!
Sa­mi­śmy tu­taj, sami, krom
Wi­chro­wej pie­śni opę­ta­nej!
Wy­wi­jaj, wie­trze, tłucz i grom!
Tłucz nowe szy­by! Drzwi pchaj w stro­nę,
Gdzie były nie­me i przy­mknio­ne,
Hej, bo wy­so­ki dom, czer­wo­ny dom,
A wszyst­kie okna otwo­rzo­ne!!

1918

Opublikowano w: Czyhanie na Boga

Czy­taj da­lej: Do prostego człowieka – Julian Tuwim