Z kroniki wypadków

Autor:

Nieutulona czułość,
Ożałobione wesele!
Serce z miłości otruło się
Jak panna młoda w kościele.

Wypiła, krzyknęła i mdleje,
Wynoszą z kościoła pobladłą…
I ono – czego się dziwić? –
Wypiło, krzyknęło, upadło.

Czytaj dalej: Do prostego człowieka - Julian Tuwim