Podróż

Autor:

Płyniemy —
Missisipi —
czar się rozpoczyna —
dokąd nas wieziesz tratwo —
tratwo Hucka Finna?
Wyspa z mgły się wynurza — wyraźna i żywa —
Boże, przecież Dzieciństwo
wyspa się nazywa —
Pluszcze pluszowa rzeka —
gładka Missisipi —
dobiliśmy do brzegu
brzeg zielenią kipi —
Hej, skoczyliśmy prosto w serdeczne ramiona
wielkiego władcy młodości, króla Robinzona!
Czy rzeka to
czy morze
czy wiatr w liściach pluszcze —
są tutaj Staś i Nelly z „W pustyni i w puszczy “ —
Piętaszek
czułem okiem na gości spoziera —
„Teraz“
jest jak Liliput w dłoni Guliwera —
Pachną kwiatów nieznanych dzikie aromaty —
Baghero bądź mi siostrą —
Mowgli bądź mi bratem —
Słońce — kwiat świętojański na niebie zakwita
Arielu — Andersenie czarodzieju
witaj!
Wirują kolorowe ptaków rajskich pióra —
Hop, koniu białonogi —
hop —
to szklana góra!
Kto ma serce bez winy
na szczyt jak grot wleci —
Zła czarownica idzie —
uciekajcie dzieci —
Tratwa prędko odpływa —
wyspa w mgle już kona —
wysiadać —
podróż skończona.

Czytaj dalej: Liść - Henryk Balk

Źródło: Anioł nieznany, Henryk Balk, 1932.