Oto przemówił Bóg w płomiennym krzaku:
Mojżeszu, słuchaj, mów synom Adama!
Jam jest jedyny wasz Bóg — jam Jehowa!
Jam stworzył niebo — i gwiazdy — i morze —
Narody — lasy — jagnięta i lwice,
I wszystko zlałem w jeden świat — jedyny!
Słuchajcie! w łańcuch związałem jedyny
Duszę powszechną, co rozkwita w krzaku,
Co lilie karmi — mnoży lwy i lwice —
Z Synaju wieszczy potomkom Adama,
W piorunach wyje — wstrząsa głębią morza:
Duszę i ciało w jedność zlał Jehowa!
Jedna jest Przestrzeń — jeden Bóg Jehowa —
I Czas — w Przestrzeni i Bogu jedyny!
Jedna Potęga toczy się przez morza —
Jeden sok tryska w każdym leśnym krzaku —
Jedna krew płynie w potomkach Adama —
I jedna miłość grzeje matki — lwice!
Płazy — i ptaki niebieskie — i lwice
Z nikczemnych wywiódł robaków Jehowa,
I najwyższego z robaków — Adama
Na szczyt postawił: był to duch jedyny,
Co czytał Boga w płomienistym krzaku —
W purpurze słońca — i błękitach morza.
I wszystkie Czasu i Przestrzeni morza,
Rozanielenia dusz i ciała lwice —
I kwiaty Dziejów na Przyrody krzaku
Jako atomy jaźni swej — Jehowa
Rozlał w Eterów jedności jedynej —
I rzucił w oczy zdziwione Adama.
Słuchajcie-ż, syny zdziwione Adama,
Kochajcie duszę eterów i morza,
I baczcie, jako w jedności jedynej
W Edenie żyły jagnięta i lwice:
Tę jedność stworzyć każe wam — Jehowa,
I to wam rzecze w płomienistym krzaku.
W płomiennym krzaku — tak synom Adama
Mówił Jehowa! I milczały morza —
Milczały lwice. — Mówił Bóg Jedyny.