Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Robaczek

Mały robaczek żył wolny
Aż do czasu pewnego
Robotnik wziął kamień
I przygniótł biednego

Pewnie tego nie zauważył
Nie myślał o takim małym stworzeniu
Zwyczajnie, tak po prostu
Zakończył istnienie w milczeniu



[reedycja / poprawienie tagów html, 29.09.2004]

Opublikowano

A jeśli byłem tym robotnikiem i pomyslałem sobie o swoim losie.
Ja mogę zakończyć istnienie robaczka w sposób banalny.
A jeśli to ja byłbym tym robaczkiem? a robotnik jakąś siłą wyższą. Są dwie strony medalu...
Nawet ja nie wiem o co mi chodzi tak do końca...
Teraz gdy się nad tm zastanawiam.

Opublikowano
CYTAT (Kai Fist @ Jun 9 2003, 03:01 PM)
Mały robaczek żył wolny
Aż do czasu pewnego
Robotnik wziął kamień
I przygniótł biednego

Pewnie tego nie zauważył
Nie myślał o takim małym stworzeniu
Zwyczajnie, tak po prostu
Zakończył istnienie w milczeniu

Drogi Kai Fist, czy zatem nadal istnieje szlachecka równość? I camusowa równość równiejszych? Zaiste, ten wiersz zmusza do refleksji. Robaczkiem, może być każdy z nas. Śmierć równie bezsensowna, jak poranne zadumanie się nad szaletem miejskim. "Zginąć z rąk kapitalisty" to brzmi dumnie.
W tym wypadku, "śmierć" nie odbieram dosłownie. Dla mnie, robaczek nadal żyje. Robotnik - kapitalista, Wielki Pan, nawet nie odczuł jego "śmierci"... choćby moralności.

Pozdrawiam.
Opublikowano

Może dlatego, styl jest lekki bo traktuje fakt jak my traktujemy smierc takich "robaczkow" po prostu zwyczajnie, jak nic szczegolnego, ja tak to w mej pustej bance zalapalem.
p.s. dalej uwazam, ze nowy wystroj tej strony jest zakrecony jak znaczek Dreamcasta (kto nie wie co to boski dream niech zajrzy do tych obrazeczkow jest logos) Jedyne co tu mi sie podoba to wlasnie te obrazeczki z postaciami z gier konsolowych, a po za tym stary wyglad bil ten na leb. W prostocie silia

Opublikowano

szczerze to nie czytałem,
raczej mistrzów nie czytuję,
z czasem może zacznę,

bajek Kryłowa też nie znam,
w sumie to nie wiem co to za gość nawet,
pewnie jakiś ze wschodu sądząc po nazwisku,

ja tylko jestem prosty wojownik,
a niedługo moje wiersze zaczną mnie prześladować ;)
hehe
no nic :)

Dzięki,
Pozdrawiam,
Kai Fist

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
    • Być może, to tekst powtórkowy?                       ♫♫♫♫♫♫♫♫♫♫♫ spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu                   *~<:~) listek tuli śmieszną żabkę by za bardzo nie przemokła w jej serduszku jest odwaga tak jak stała sobie poszła   a ślimaczek co ma rogi szuka sera na swej drodze ja mu z domku wnet przyniosę smakołykiem go wspomogę    motylkowi na skrzydełkach różne wzorki już porosły lubi psocić więc poplątał szarym kotkom długie wąsy    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu    granatowy twardy żuczek piasku liczy wciąż ziarenka tak się spocił że biednemu od tej pracy skórka zmiękła    szyszka wisi gdzieś wysoko lecz się boi tak troszeczkę właśnie spada i rozmyśla może ktoś mnie złapać zechce   kwiatek mały swoją wonią szarej myszce nosek tuli zapach jej się nie spodobał obrażona mknie do dziury    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu   złote rybki są zmęczone bo spełniają wciąż życzenia poprosiły czarodzieja w zwykłe śledzie je pozmieniał    płacze konik na biegunach chcę pobiegać tak jak inne ktoś huśtawki mu odczepił teraz biega całkiem zwinnie    muchomorek kropkowany dzisiaj biega roześmiany a krasnalek co w nim mieszka obijany jest o ściany    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu     przy jeżynach leży orzech co laskowym nazwać można wiewióreczka go ujrzała lecz nie zjadła bo ostrożna   biała chmurka jest cukrowa watą słodką hen na niebie jak ją ładnie dziś poprosisz na patyczku da ci siebie    oj mróweczka jest wesoła radosnego ma dziś dzióbka pyszny obiad dzisiaj zjadła ma więc siłę „motomrówka”    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu                  (~:]<>~*      
    • Zachwyca mnie ciało niebieskie Ogrzewa Odbija światło Tak subtelnie łączy poczucie Grawitacji   Ten zachwyt krąży we mnie po orbicie Wokół kosmos Czernieje Zza powiek łatwiej wtedy Naszkicować ideał      
    • Aktu tu ci pada gra w ima tuba butami warg, a da picu tutka.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...