Ten utwór został doceniony przez użytkowników. Alicja_Wysocka Opublikowano 10 Sierpnia Ten utwór został doceniony przez użytkowników. Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia (edytowane) Bo żal się nie rodzi bez miary i wagi - pytania coś ważą, ton z tonem pasuje. I cisza w muzyce jest dźwiękiem potrzebnym, a pauza wie więcej niż duszy przytułek. Liczymy coś stale, czasem - na człowieka, bywa, że oddechy, gdy noc nie pozwala odłączyć od myśli. Nawet liczysz słowa, bo można za wiele, gdy bezmyślnie pada. Można liczyć kroki, godziny, złudzenia, monety, banknoty, spojrzenia - ukradkiem. Liczymy na siebie - choć nie znamy sumy, i to, co stracone, co częste lub rzadkie. Więc jeśli zapytasz, czy ludzka uczciwość potrzebna jest w życiu - to wymóg czy ściema? Odpowiem, że owszem, choć to niepojęte, że liczę i czekam, na coś czego nie masz. Edytowane 10 Sierpnia przez Alicja_Wysocka (wyświetl historię edycji) 13
Annna2 Opublikowano 10 Sierpnia Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia @Alicja_Wysocka odpowiem słowami W. Bartoszewskiego. Nieprzyzwoitym opłaca się być- ale nie warto. Przyzwoitym nie opłaca się być- ale warto. 2
wierszyki Opublikowano 10 Sierpnia Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia Ot, i udało się tak lekko, a refleksyjnie :-) Czego nie masz? Może dobrze jest nie mieć złudzeń, choć może to złudzenia właśnie mogą pomagać, bo bez takiej lekkiej poprawki na siebie - że jestem ja ale i inni - ciut lepszy niż w rzeczywistości, bardzo trudno pozytywnie funkcjonować. Tak sobie ja akurat zinterpretowałam - liczyć, że nie ma się złudzeń i kochać za to, jakimi się jest naprawdę, a więc tak prawdziwie. Choć wiersz jest o wielu aspektach życia. Pzdr :-) 1
Alicja_Wysocka Opublikowano 10 Sierpnia Autor Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia @Annna2 Dziękuję, Anno, za ten cytat – bardzo celny i bliski temu, o czym pisałam. Rzeczywiście, uczciwość często nie przynosi korzyści, ale daje coś znacznie cenniejszego – wewnętrzny spokój. Może właśnie dlatego, choć nie zawsze się opłaca - warto. Bo dusza liczy inaczej niż świat. Pozdrawiam :) @wierszyki Dziękuję Ci bardzo - piękna, osobista interpretacja. Rzeczywiście, balans między złudzeniem a prawdą jest trudny, ale może właśnie w tym napięciu uczymy się kochać. Bardzo się cieszę, że wiersz Cię poruszył. Serdeczności :) @JWF, @Sylwester_Lasota, dziękuję :) 1
Sylwester_Lasota Opublikowano 10 Sierpnia Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia (edytowane) Moim zdaniem wygrywa ten, który potrafi zachować uczciwość chociażby wobec samego siebie, nawet w sytuacji, gdy zachowanie jej wobec innych jest z jakiegoś powodu już niemożliwe. Przegrywa ten, kto zachowuje się podle, będąc przekonanym, że takie zachowanie jest w porządku (jest dobre). Poruszyłaś ciekawy temat, a zakończenie, to ostra szpilka wymierzona w czytelnika. Pozdrawiam. Edytowane 11 Sierpnia przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji) 1
Simon Tracy Opublikowano 10 Sierpnia Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia @Alicja_Wysocka Jedynie ze sobą samym trzeba żyć w zgodzie i porozumieniu ze swoim sumieniem. Na innych patrzeć i liczyć nie warto. Ludzie potrafią tylko krzywdzić i zdradzać 1
Alicja_Wysocka Opublikowano 10 Sierpnia Autor Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia @Sylwester_LasotaDziękuję Sylwestrze, celny i rozwinięty mocno komentarz, dziękuję :) @Simon TracyZe sobą jestem w zgodzie od zawsze, bo wiesz, innych czasem da się oszukać, ale siebie? Po co? Dzięki za obecność :) @FaLcorN, dziękuję :)
Migrena Opublikowano 10 Sierpnia Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia @Alicja_Wysocka Alicjo. Napisałaś wiersz- pytanie, które pozostawia z poczuciem paradoksu: liczymy wszystko, a najtrudniej zliczyć to, na co naprawdę czekamy. Głębokie to celne. Świetnie napisane. Miłego Alicjo :) 1
Alicja_Wysocka Opublikowano 10 Sierpnia Autor Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia @Migrena Wiesz, jak mnie dopadnie głupawka, to liczę kafelki na chodniku, albo wagony, albo samochody - np. same białe albo, czerwone, liczę schody. Bywa też, że układam nowe wyrazy przestawiając litery. Nie mam pojęcia dlaczego i skąd mi się to wzięło. A wiersz jest trochę o tym, że liczenie, to nie to samo co czekanie. Dzięki, że byłeś :) 1
Jacek_Suchowicz Opublikowano 10 Sierpnia Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia potrzebna uczciwość to jest oczywiste choć wielu udaje że nawet o niej nie wie nosimy w sercu także w rozumie lecz ją tłamsimy a czy w potrzebie choć ta potrzeba jest oczywista hajsu każdemu brakuje przecież część się upodli zaprzeda chyba lecz co zabierzesz gdy śmierć przylecio :) 1
Rafael Marius Opublikowano 10 Sierpnia Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia @Alicja_Wysocka Zasada ograniczonego zaufania najlepiej się sprawdza. 1
Alicja_Wysocka Opublikowano 10 Sierpnia Autor Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia @Jacek_Suchowicz uczciwość potrzebna ale nie każdemu gdy się przejrzy w lustrze nic nie będzie zmieniał nie zobaczy winy lustro nie dowidzi żadnej prawdy serca własnego sumienia @Rafael Marius, dziękuję 2
Jacek_Suchowicz Opublikowano 10 Sierpnia Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia @Alicja_Wysocka ale sumienie będzie gryzło wciąż zakłócając spokój duszy dostanie pryszczy w oka mgnieniu na twarzy mogą być wyrzuty w końcu potrzeba to wyrzucić bo życie samo go rozliczy ze skruchą przyjąć wsze pokuty nie zawsze uda się przemilczeć :) 1
Alicja_Wysocka Opublikowano 10 Sierpnia Autor Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia @Jacek_Suchowicz Ale sumienie nie ma zębów a nawet gdyby nie zaszkodzi od grubej skóry nerw daleko i jest głęboko oddzielony ale czasami może zemdlić wtedy goryczą się odbija da się znieczulić i zamrozić po dolegliwych w mig mecyjach :) Jacek się rozkręcił :) @MIROSŁAW C., dziękuję :) 1
Berenika97 Opublikowano 10 Sierpnia Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia @Alicja_Wysocka Twój wiersz dotyka tej dziwnej ludzkiej potrzeby mierzenia tego, co niemierzalne. Szczególnie porusza mnie to "liczę na siebie - choć nie znamy sumy". To tak trafnie ujmuje naszą kondycję - stawiamy na siebie, nie wiedząc, ile właściwie jesteśmy warci, co możemy dać, co w nas się kryje. A końcówka o uczciwości i czekaniu na coś, czego druga osoba nie ma... - świetne!
Jacek_Suchowicz Opublikowano 10 Sierpnia Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia @Alicja_Wysocka cóż że sumienie zębów nie ma ale jest stale wszędzie z tobą wciąż przypomina drąży temat ognistą je zapijasz wodą potem powoli wpadasz w nałóg dna dosięgając marnym bytem pochłonie ciebie jakiś barłóg a ten z rogami jest w zachwycie :) 1
Alicja_Wysocka Opublikowano 10 Sierpnia Autor Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia @Jacek_Suchowicz tak bywa Jacku, cóż poradzić gdy żadna rada nie dociera każdy więc sobie rzepkę skrobie niech czeka kresu dokąd zmierza :) @Berenika97 Wiesz Bereniko, pisałam z myślą o rachunkach, o matematyce - ale jak zbliżałam się do końca, przekroiłam mu fason. Dzięki, że zajrzałaś, pozdrawiam :)
Alicja_Wysocka Opublikowano 19 Sierpnia Autor Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia @Łukasz Jasiński, dziekuję
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się