Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciekawe... to wygląda jak kontynuacja myśli od "ekranu". Widać, że może Ci się z tego stworzyć cały zestaw przemyśleń i to zgrabny. Niemniej nawet na pustyni są oazy, a w piasku żyjątka, które jakoś dają radę.

 

Pozdrawiam :)

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

@Sylwester_Lasota

 

Kto pierwszy poda rękę
kto pierwszy rzuci kamień
Kto pierwszy widzi zmianę
Kto się odważy złamać

Wykona ruch - kto pierwszy
i wyjdzie zza schematu.
Projekcje to podstawa,
więc pierwszy się uratuj.

Samotny na pustyni
i w tłumie jest tak samo,
to wina jest w ludzkości
czy wina w postrzeganiu?

Kto nudzi się na codzień
i na wakacjach nuda,
to nudny świat oglada
bo w nim utknęła ....

 

Kto poda pierwszy rękę,

kto myśli samodzielnie.

Kto sam pomoże sobie

nie będzie już w potrzebie

Wtapiam się we wszechświat,
jak trybik układanki,
znajduję dziuplę sobie
i śpiewam kołysanki.

Czasami ptak zaśpiewa,
czasami i odleci,
jestem jak ziarnko piasku
w dziejowej tej zamieci.

Edytowane przez beta_b (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Sylwester_Lasota prowadzę fundację, wcześniej przez lata na swoim. Większość ludzi tylko chce. Daj. Daj więcej. Trzeba najpierw włożyć, żeby móc coś wyjąć. 

Inwestować - to podejmować ryzyko. Z tym gorzej. W samotności jest tak samo. bb

Opublikowano

@Sylwester_Lasota 6 czerwca w Białymstoku odbędzie się koncert muzyczny, do moich tekstów, potem płyta. Stresuje mnie to, bo są fragmenty wymagające korekty (wg mnie) a nie umiem tego zrobić. Szukam pomocy do przesłuchania i redakcji. Może się czepiam, panikuję ale to debiut. Pomożesz? bb

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Świat się raczej wyjałowia,

niż użyźnia z czasem się,

kamień serca, pustka w głowach

i pustynia ciągle w tle.

 

Nie przechodzi ilość w jakość,

często racji bronisz sam,

lecz powszechna bylejakość

suszy głowy też i nam.

 

Bywa dokładnie tak, jak napisałeś. 

Dziękuję i pozdrawiam.

 

 

 

 

 

 

 

 

Tak, wiem o tym. Zastanawiałem się nawet czy nie za daleko posunąłem się w tym porównaniu.

 

Pozdrawiam.

 

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ciekawe spostrzeżenie. Nie pkabowałem tego, ale teraz rzeczywiście też dostrzegam pewne podobieństwa.

Co do pustyni, to napisałem już powyżej, że zastanawiałem się czy nie za daleko posunąłem się w tym porównaniu. I oczywiście masz rację, na pustyniach też kwitnie życie. Jest też coś więcej, cisza, której najczęściej w tłumie brakuje.

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

 

 

@Marek.zak1 Wyobraź sobie, że też przemknęło mi to przez chwilę przez myśl. :)

 

Również pozdrawiam. 

 

 

 

Zgadza się. 

 

Również pozdrawiam. 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Przede wszystkim, to gratuluję. 

A poza tym, to muszę przyznać, że jestem nieco zaskoczony tym pytaniem o pomoc. Mówiąc szczerze, uważam, że pod wieloma względami piszesz lepiej ode mnie. Spodziewam się więc, że utworu umuzycznione będą równie dobre, ale jeśli uważasz, że mógłbym jakoś pomóc, to możesz przesłać mi jakieś próbki w prywatnej wiadomości (jeśli to możliwe), chętnie odsłucham, przeczytam, jeśli będzie to tekst i podzielę się wrażeniami.

Pozdrawiam.

 

 

 

 

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zawsze można zastanawiać się, co odróżnia artystyczny nieład od zwykłego bałaganu ;) Znajdź mądrego, kto odpowie na to pytanie.  Oczywiście żartuję, każdy może mieć inną percepcję tekstu (jego formy) ;) 
    • Pani*             Barbara Nowacka napisała list do ministra oświaty i nauki Ukrainy w sprawie treści podręczników do historii, które przedstawiają wydarzenia na Wołyniu - Polska Agencja Prasowa opublikowała treść dokumentu.             Pani Barbara Nowacka skierowała list do pana Oksena Lisowego - ministra oświaty i nauki Ukrainy - treść dokumentu udostępniła Polska Agencja Prasowa.             Pani Minister Edukacji Narodowej z przykrością poinformowała:             Strona polska z dużym niepokojem odnosi się do treści podręczników do historii Ukrainy przedstawiających wydarzenia na Wołyniu - jakie rozegrały się w latach 1943-1947.             Pani Minister Edukacji Narodowej w dalszej części zaznaczyła:             Szczególnie trudnym okresem w dziejach Wołynia, a jednocześnie relacji polsko-ukraińskich - był czas Drugiej Wojny Światowej i masowe zbrodnie na ludności polskiej znane jako Rzeź Wołyńska - a dokonane przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) i miejscową ludność ukraińską.             Pani Barbara Nowacka napisała list do ukraińskiego ministra i zaapelowała w nim o podjęcie natychmiastowych działań.             Pani Barbara Nowacka odniosła się do treści podręcznika dla klasy dziesiątej szkoły średniej pod tytułem: "Historia Ukrainy" - UPA:             działała głównie na Wołyniu i w Galicji. W 1943 roku na jej czele stanął Roman Szuchewycz. W ciągu dwóch lat istnienia w szeregi UPA wstąpiło 30-40 tysięcy żołnierzy. Działacze UPA uważali za wrogów ukraińskich komunistów, nazistów i Polaków. Przyczyną zaostrzenia polsko-ukraińskich relacji były masowe zabójstwa Ukraińców dokonane przez Armię Krajową. Była to podziemna armia polska, której kierownictwo chciało powrotu do przedwojennych granic Polski. Jej ofiarami byli mieszkańcy Chełmszczyzny, Podlasia, Galicji i Wołynia. Krwawa polsko-ukraińska wojna - w następstwie której ginęli nie tylko żołnierze, ale i cywile, trwała do 1947 roku -             czytamy w przytoczonej przez Polską Agencję Prasową treści ze strony 256 podręcznika.             Pani Barbara Nowacka zwróciła się do ukraińskiego ministra o podjęcie natychmiastowych działań, miedzy innymi: o dokonanie przeglądu innych podręczników, a także przygotowanie nowych, które będą odpowiadały obecnemu stanowi polsko-ukraińskich relacji.   Źródło: Wprost/PAP   *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian    Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • Wiersz promieniuje prostą, mądrą ufnością.
    • @Naram-sin dziękuję za czas, który poświęciłeś na rozszczepienie tego tekstu — rzadko kto pochyla się tak głęboko. Doceniam. Ale jednocześnie muszę powiedzieć: to nie był wiersz do układania w kostkę Rubika. „Lato na krawędzi” nie chce być klarowne. Ono się nie tłumaczy. Ono krzyczy, warczy, drapie po plecach i zostawia ślady. Tak, są powtórzenia — bo niektóre uczucia wracają jak atak paniki albo orgazm, nigdy jednoznaczne. Tak, styl jest dziki — ale to był świadomy wybór, nie nieporządek. To nie tekst na warsztat literacki. To gorączka. Pisany nie o miłości w stylu kawiarnianym, tylko o tej, która rozdziera niebo i zostawia ślad w żebrach. Ale rozumiem: każdy tekst, który coś znaczy, coś też prowokuje. Czasem trzeba dać się ugryźć, żeby poczuć, że się żyje. Dzięki, że się nie bałeś. Dzięki, że się odważyłeś.
    • Bo właściciel pewnie był z partii rządzącej.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...