Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Moja współczesność


Rekomendowane odpowiedzi

Moja współczesność


Chciałbym choć jedną wolną mieć chwilę,
Bez poganiania i bez pośpiechu.
Chciałbym spowolnić, co rozpędzone,
Teraźniejszości robiąc na przekór.

 

Chciałbym gdzieś uciec, byle daleko,
Poza horyzont światów znajomych.
Tam gdzie uciekła przeszłość galaktyk,
Gdzie wciąż początku żarzy się promyk.

 

Tam, za promykiem, liczne wszechświaty,
Śród nieskończonych gwiazd konstelacji,
Między strunami pustej przestrzeni,
Tworzą zalążki moich fantazji.

 

Tam, za morzami mgławic i planet,
Gdzie pojmowania leży granica,
W małym zwierciadle, pod kometami,
Kiedyś zamknięto światło księżyca.

 

Chciałbym je znaleźć, z lustra wyciągnąć,
By w samotności już nie tęskniło,
I nad głowami śniącej ludzkości,
W ciszy, spokoju, znowu świeciło.

 

Lecz gdy tak pędzę, chce mi się płakać,
Nie mam gdzie myśli swoich zapisać.
Chciałbym je tylko jakoś połączyć,
By już nikogo, o nie, nie pytać.

 

Jutro na nowo będę od rana
Gubił rozsądek w szponach hałasu.
Chciałbym, jak kiedyś, z pasją odkrywać;
Wybacz wszechświecie, wciąż nie mam czasu.

 

---

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@error_erros @Jacek_Suchowicz Dziękuję. Zbyt szybko się dzisiaj żyje. Zdecydowanie zbyt szybko. Pamiętam, jak tata mi opowiadał, że nawet kiedy jeszcze w głębokim PRL-u jeździli konno pracować w polu, dzień tak szybko mu nie leciał, jak to się dzieje dzisiaj. Dodać należy, że słowa dzisiaj używał opowiadając o wspomnianej pracy dobre dziesięć lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...