Mój dzionek — Julian Tuwim
Ledwo słoneczko uderzy
W okno złocistym promykiem,
Budzę się hoży i świeży
Z antypaństwowym okrzykiem.
Zanurzam się aż po uszy...
Pieśń młodzieży — Edward Szymański
Z podmiejskich uliczek, z wilgotnych kamienic,
gdzie ciała i dusze brud gryzie i pleśń ?
ku słońcu idziemy, skąpani w...
Budżet — Edward Szymański
Paragrafy, punkty, resorty,
strony, skróty, pozycje,
na szkoły, sądy, paszporty,
na wojsko i na policję.
Rata dla Pierpont Morgana,
monopol...
Manifest — Edward Szymański
Któż nam kazał, mdlejącym pod bramą,
trupią twarzą patrzeć w uśmiech dni,
kiedy wszystko, wszystko jest tak samo ?
słońce...
Giełdziarze — Julian Tuwim
Wybiegają obłędnie i w popłochu pędzą,
W nerwowych mózgach skaczą kursa, akcje, czeki,
Mówią do siebie, liczą, biegną, byle prędzej...
Narrodowcy — Tadeusz Hollender
Ulicami idą chłopcy
i śpiewają bycze pieśni,
żeby Polskę wszyscy obcy
opuścili jak najwcześniej.
Idą, idą szeregami i tak piszą...
Lokaut — Edward Szymański
W gabinecie pana prezesa
siadła Rada Nadzorcza spółki.
Ktoś słuchawkę szarpał i wieszał.
Ktoś zdejmował foliały z półki.
Chodzili, radzili...
Redukcja — Edward Szymański
Wyliczyli na Radzie Ministrów
(preliminarz, koniunktura, bilans),
że zabraknie milionów trzystu
i że nie ma czym rezerw zasilać.
Wyliczyli, uchwalili...
Międzynarodówka (Eugène Pottier)
Wyklęty powstań, ludu ziemi,
Powstańcie, których dręczy głód.
Myśl nowa blaski promiennymi
Dziś wiedzie nas na bój, na trud.
Przeszłości...
Bogaczowi — Wiktor Gomulicki
Szczęśliwy jesteś nie tym, że tobie
Tłum, jak bożyszczu, się kłania,
Lecz, że jak bóstwo, nosisz sam w sobie
Moc...