Janina Porazińska jest znana między innymi jako autorka baśni dla dzieci, która nosi tytuł „Szewczyk Dratewka”. Opowiada ona o przygodach tytułowego szewczyka, człowieka ubogiego, ale wrażliwego i skłonnego do pomocy. Jego bezinteresowność sprawiła, że inni pomogli mu w trudnych wyzwaniach, które zakończyły się uwolnieniem królewny spod wpływu złej czarownicy.
Dratewka na swojej drodze spotykał wiele istot, które potrzebowały jego pomocy. Na początku były to mrówki. Szewczyk wędrował, aż nagle w wielkim lesie zobaczył mrowisko, które ktoś rozrzucił pod sosną. Zapewne był to niedźwiedź, który szukał w środku swojego przysmaku, mrowczych jaj. Mrówki w nieszczęściu biegały wszędzie, próbowały nosić ziarenka piasku i igliwie. Chciały w ten sposób odbudować swoje mrowisko.
Szewczykowi żal zrobiło się biednych owadów. Postanowił im pomóc w taki sposób, jak potrafił. Zdjął zatem z głowy czapkę i to właśnie nią zgarnął w jedno miejsce porozrzucane mrowisko. Mrówki nie musiały zatem nosić wszystkiego samodzielnie, co zajęłoby im o wiele więcej czasu.
Szewczyk pomógł mrówkom bezinteresownie, ponieważ tego potrzebowały. Z wdzięczności mrówcza matka wyszła na sam wierzch mrowiska i podziękowała Dratewce za okazaną pomoc. Przyrzekła też, że jeśli szewczyk sam będzie kiedyś potrzebował pomocy, to może liczyć na mrówki. Szewczyk nie wiedział, jak miałoby to wyglądać, ale skłonił się, uśmiechnął i odszedł. Potem okazało się, że w trakcie ratowania królewny z rąk czarownicy to właśnie mrówki pomogły mu wykonać pierwsze zadanie, czyli oddzielenie maku od piasku.
Aktualizacja: 2025-11-05 19:44:56.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.