Kochany Czarny Nosku!
Z ogromną radością skończyłam właśnie czytać Twój pamiętnik i, podobnie jak wielu innych Twoich wielbicieli, nie mogłam się powstrzymać od napisania do Ciebie tego listu. Mam nadzieję, że trafi on do redakcji, w której pracujesz, a ja doczekam się odpowiedzi, na którą z niecierpliwością przebieram nogami. Twoje wspomnienia wciągnęły mnie bez reszty i muszę przyznać, że od tego momentu jestem Twoją wierną fanką!
Twoje przygody, które tak pięknie opisałeś, były niesamowicie interesujące – dosłownie nie mogłam się od nich oderwać! Szczególnie urzekła mnie wycieczka do lasu i życie na wsi. Uważam, że to świetny pomysł, by pokazywać, jak wygląda codzienność na gospodarstwie. Z ogromnym podziwem czytałam o ludziach takich jak Julcia, jej rodzice i bracia, którzy z zaangażowaniem zajmują się pracą na roli. Były to jedne z najbardziej fascynujących fragmentów, do których chętnie będę wracać!
Czarny Nosku, jesteś naprawdę dzielnym misiem. Inne zabawki pewnie by się załamały po tym, jak się zgubiły, ale Ty zawsze znalazłeś w sobie siłę, by działać. Twoja odwaga, szczególnie w chwilach trudnych rozstań z Małgosią, jest godna podziwu. Pokazujesz, że mimo przeszkód w życiu zawsze można walczyć i nigdy się nie poddawać. Twój przykład dodaje otuchy i inspiruje nas wszystkich.
Doceniam także Twoje ogromne zaangażowanie w spisywanie wspomnień i odpowiadanie na listy czytelników. To musi być sporo pracy, zwłaszcza dla jednego, małego pluszowego misia. Ale dzięki temu mamy możliwość poznawania Twojej niesamowitej historii, za co jestem Ci bardzo wdzięczna. Życzę Ci dalszych sukcesów i z niecierpliwością czekam na kolejne części pamiętnika!
Serdecznie Cię pozdrawiam,
Twoja wierna fanka i czytelniczka!
Aktualizacja: 2024-10-15 22:04:12.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.