Na szafirowym nieba tle,
W seledynowej lekkiej mgle
         Księżyc.
Śnieg skrzy się. Słychać chrzęst i skrzyp,
Patrzy przez srebrne kwiaty szyb
         Księżyc.
Jeszcze kieliszek! Widzę dno
I myślę sobie: „No-no-no!
         - Księżyc?!"	
Opublikowano w: Sokrates tańczący (tomik)