Piękno

Pięk­no —
A czyż­bym nie był jego god­ny?
Ja, któ­ry tyle chcę unieść z czło­wie­ka,
Że nie mam wia­ry na­wet w grób swój? W chwi­lę,
Któ­ra nim przyj­dzie, to wpierw mnie ośle­pi?...

Pięk­no —
A czyż­bym nie był jego god­ny?
Kto zna mnie tro­chę,
Ten tak mnie spa­mię­ta,
Jak­by mu przy­szło za­wia­do­mić Wdo­wę,
Że ten, co od­szedł,
Nic Jej nie zo­sta­wił.

Czy­taj da­lej: Lekcja anatomii (Rembrandta) – Stanisław Grochowiak