Ogród, ale nie plewiony

Bróg, ale co snop, to inszego zboża;
Kram rozlicznego gatunku:
na cóż chwalić?
W ogrodzie chwastu, gdzie pokrzywa sparza-ć;
W brogu plugatswa, gdzie matonóg zawróci-ć głowę:
W kramie szpilek, którymi zakłóć, zwierciadeł,
w których się przejźrzeć możesz między towarem na poły.
Rzeczy, powieści, przygody,
podobieństwa, przykłady,
które, jeśli nie były, być mogły w obojej płci,
w różnych stanach i wieku
żywota ludzkiego
Tudzież
ethica dla cnoty, moralia dla obyczajów,
sacra dla nauki, seria do przestrogi wiodące
poważnych i uważnych
Festiva, ludicra, satyrica, salsa, aluzje z imion,
przezwisk, urzędów i kompleksyj różnych,
krom zgorszenia cnotliwego człeka,
bo czystemu wszystkie rzeczy są czyste,
próżnujących zabawiające ludzi;
Są i żarty
z podufałymi bez sarkazmów przyjacioły,
choćci
I w różej, i lilijej, i w wonnym krokosie,
Gdzie pszczele o miód, łacno o truciznę osie.
Acz tamta i z pokrzywy, i z kolącej szczotki
Kędy ta żądło ostrzy, wysysa miód słodki

Czytaj dalej: Pospolite ruszenie - Wacław Potocki