Jasio przez okienko
sztandary zobaczył.
- Czemu ich tak dużo?
- Bo dziś święto pracy!
Wyszli robotnicy
z fabryk i warsztatów.
Że są wszyscy braćmi,
o tym głoszą światu.
Przechodzą grupami
i śpiewają pieśni.
- Czemu przez okienko
nie wyjrzałem wcześniej!
Zagrała muzyka,
Jasio klaskał w ręce.
Szkoda, że na zmianę
nie miał rączek więcej.