Kłopot krasnala

Działo się to, działo
w bardzo wielkim borze.
Krasnal się położył
spać na muchomorze.
Grzyby prędko rosną,
gdy deszcz ciepły pada.
- Jak z tej góry zejdę?
Ach, kłopot nie lada!

Czytaj dalej: Pączki drzew - Ludwik Wiszniewski