Stąd: niebo jest duże jak niebo południa,
którego nie przepłynąłeś, nie przepłyniesz.
Po salwach dnia wystawiony na cel gwiazdom
miniesz
jak miasta opuszczone w drodze.
Przeoczony,
przeszyty na wskroś przez kule wszystkich wojen,
umrzesz
zamknięty echem małym jak echo czyichś ust,
pomniejszony na poddaszu pokojem.
lipiec 1940 r