Rozmowa o Norwidzie

Autor:

Mówiono o Norwidzie, oprawnym we wstą/.ki.
W zleconych rogach lśniącym na stole w salonie
Rzeki ktoś, do kart niechętnie przybliżając dłonie
- Wszystko jest tu niejasne, wolę proste książki

I dalej się o wierszach toczyła rozmowa
Jedni ganili ciemność, inni - zdań zawiłość.
Czy w wierszu jest prawdziwa, czy udana miłość?
Najpiękniejsza poezja to są zwykle słowa

Nagle wiatr rozwarł okno i won przywiał z ale).
Wszedł wieczór, za mm niebo różowe od chłodu
Ktoś cisnął białą różę między nich z ogrodu
Umilkli, obrażeni - i mówiono dalej.

Czytaj dalej: Pasterka - Jerzy Liebert