Życie o! życie
To droga nić,
Do której mistrza potrzeba,
Aby z niej prządkę
Złocistą wić
I na niej wznieść się do nieba!
Niebo o! niebo
To jasny dzień,
Gdzie słońce w wianku zórz gości;
To zbiorowisko
Wiosennych tchnień,
Związanych węzłem miłości.
Miłość o! miłość —
To rajski kwiat,
Wyrosły w przeczystem sercu,
To złud anielskich
Uroczy świat,
To róża w świeżym kobiercu.
Niechaj-że wszyscy
W mistrzowską dłoń
Uchwycą złote przędziwo
I aniołami
Na niebios błoń
Wznoszą się żywo — a żywo!...