Dzieje Mopsa - Bajka Ezo-psa - Joachim Ringelnatz

Autor:
Tłumaczenie: Jerzy Kamil Weintraub

Jak to było z tym mopsem Wau Wau?
Nie pamiętam, kiedy fakt się dział
i czy ten pies Bobs
raz — dwa — trzy — hops!

Czy ten pies perliczką się rodził,
którą stroną w ciążę zachodził
i w ogóle ten pies Bobs
raz — dwa — trzy — hops!

Może jamnik perliczką się stał,
z ptasich piersi chude mleko ssał.
Myślę, że ten jamnik, to był mops —
raz — dwa — trzy — hops!

Zawsze, kiedy w dziką wściekłość wpadł,
to kamasze niezbyt smaczne jadł
oraz gdański klops —
raz — dwa — trzy — hops!

Szczególny mops był Bobs Wau Wau:
raz — dwa —- trzy — hops — hau — hau!

Czytaj dalej: Czworonożni przyjaciele - Józef Antoni Birkenmajer

Źródło: Sygnały, r. 1938, nr 37.