*** (Na zimnej wyży północnej)

Autor:
Tłumaczenie: Władysław Orkan

Na zimnej wyży północnej
Tkwi senny, samotny smrek;
Białym, gwiaździstym odzieniem
Okrył go lód i śnieg.

Śni o samotnej palmie,
Co gdzieś w południa mgle
Na spalonym wybrzeżu
Równie z tęsknoty schnie.

Czytaj dalej: Do mojej matki - Heinrich Heine