Jesteśmy twoim naszyjnikiem Francjo
Przybyli z Atlantyd czy z murzyńskich krajów
Z Eldorado czy nawet z Walii
Rzeka silnych mężczyzn i granatów której wschód się mieni
Diamenty od których noc rozkwita
O Róże O Francjo
Omdlewamy z żądzy
Za twą szyją wychyloną na Wschód
Jesteśmy tęczą ziemi
Znak czystszy niż tęcza na niebie
Znak naszych głębokich początków
Iskry
O my najpiękniejsze kolory.
Źródło: Sygnały, r. 1938, nr 39.