Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"Nie odchodź" - prosi wiatr

błądząc w sitowiu,

gubiąc horyzont w kołysaniu trzcin.


Też tak proszę,

gdy twój dotyk

płynie po mojej skórze.


"Zostań" - szepczą wodorosty

oplatając kostkę wędrowca,

nie wiedząc, czy ratują, czy topią.


Jeśli uchylisz drzwi

do swojego spojrzenia -

utonę w nim cała.


"Nie gaśnij" - krzyczy noc,

liżąc brzegi ostatniej

krwawiącej gwiazdy.


A ja chcę tak krzyczeć,

gdy czuję, jak w twoich oczach

eksploduje blask.


"Zwolnij" - błaga chwila,

nie chcąc tak szybko

stać się przeszłością.


I ja błagam

próbując odcisnąć w pamięci

fakturę twoich ust


"Wypełnij mnie" - woła ziemia

przyjmując deszcz ,

by nie utracić tego,

co dotknęło jej wnętrza.


Chcę tego samego.

Gdy twoje imię

rozpada się na języku,

 

i stajesz się częścią mnie.


 


 

inspiracja: Wiersz Anny Ciarkowskiej

Opublikowano

@Berenika97 W Twoim wierszu granica między naturą a intymnością niemal całkowicie się zaciera. Jest gęsto od emocji.

 

Motyw imienia „rozpadającego się na języku” świetnie domyka tę opowieść o całkowitym przenikaniu się dwóch istot.

 

To dojrzała, piękna i bardzo szczera poezja.

 

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...