Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

 

Dworzec, przypadkowe spotkanie,
spacer, bo wiosną nocą jest tak pięknie.
Noc w motelu- na niebie tyle gwiazd , wiesz?

Powiedz, dlaczego nas nie chcesz?
-"Kochać to raczej cholernie przykre uczucie".
Dlaczego dlaczego taki jesteś?
Nie mogę mieć tego dziecka, nie podołam,
nie mam pieniędzy.

Los jak trzos, lekarz, czy może wieszak?

Snu motyle robią to latami.
Kołyszą liśćmi na wietrze,
wzruszają tylko powietrze.
Tańczą mgłami na wskroś wieszani
ich łzy nigdy nie są pieszczone.

Czy zmieszczą ich dłonie?

 

 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Annna2 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Annna2

Refleksja i głęboka zaduma, emocjonalny, szczery i niepokojąco bezpośredni wiersz, który  dotyka spraw fundamentalnych. Mówi o  miłości, cielesności, odpowiedzialności, lęku przed życiem i jego przerwaniem. Widać jego zawieszenie w doświadczeniu bólu i wahania między życiem a śmiercią, między bliskością a odrzuceniem, które stara się zrozumieć.

Opublikowano

@Annna2

 

to jest po prostu wstrząsający i mistrzowsko napisany tekst.

 

ujęłaś w nim cały ogrom bólu, dylematów i społecznego osamotnienia, zderzając romantyzm ulotnej nocy z brutalnym symbolem "wieszaka".

 

niesamowicie doceniam Twoją odwagę twórczą i siłę, z jaką potrafisz te niewypowiedziane łzy zamienić w tak głęboki i poruszający "Pomnik".

 

Aniu.

poruszający bardzo.

pięknie napisany.

 

 

Opublikowano

@Annna2 to będzie straszno głupio ale czy taka gloryfikacja nieszczęścia nie jest przesadna, w sumie to nie wiem czy dokonano aborcji na moim drugim, ale było i jest następne i następne a nawet następnej piszę tak bo za cholerę nie rozumiem przykrości jeśli nie jesteśmy gotowi to tak ale po co tym obdarowywać wszyscy umrzemy i po nas nastepni a jest teraz jakieś 7 miliardów i jeszcze niewinność dzieci - brzydka sprawa jeśli ją wykorzystywać, ale spoko mordercy skazani na śmierć twierdzą o swojej niewinności technicznie w pierwszym wersie nocą noc jeśli nie stanowią w sobie różnicy to przynajmniej oddalonym od siebie o jedno więcej zdanie

Zdjęcie mnie całkowicie powaliło w jednym i drugim sensie

Opublikowano (edytowane)

@obywatel  nie nie głupio, dzięki za komentarz, bo on też sprawia, że Pan się zatrzymał,

przeczytał. Ten wpis że   "zdjęcie mnie powaliło" to dowód

 

To nie jest gloryfikacja- czegóż, co miałabym gloryfikować? Dramat?

Takie dramaty się zdarzają- wybór, i nie wiem jaki, bo tu nie oceniam,

a jeśli już to składam hołd- tym którym nigdy nie dane było, aby żyć.

A kiedy pisać- jak nie dziś? Dzień Wszystkich Zmarłych

 

ps. dopiszę.  

I może ktoś się zastanowi, aby tego nie robić.

 

 

Edytowane przez Annna2 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Annna2

Twój wiersz jest niesamowicie poruszający, surowy i bolesny.

Udało Ci się w kilku krótkich zwrotkach zamknąć całą tragedię – od pięknego, przypadkowego początku, pełnego nadziei ("spacer, bo wiosną nocą jest tak pięknie", "tyle gwiazd"), po zderzenie z brutalną rzeczywistością.

Ten wiersz to krzyk rozpaczy kobiety postawionej przed straszliwym dylematem ("Nie mogę mieć tego dziecka, nie podołam").

Wers"Los jak trzos, lekarz, czy może wieszak?" jest jedną z najmocniejszych i najbardziej wstrząsających metafor, jakie czytałam. W tych kilku słowach zawarłaś cały dramat wyboru podyktowanego desperacją, samotnością i brakiem środków.

A końcowe, surrealistyczne obrazy "snu motyli" odczytuję jako wizję niewypowiedzianej żałoby, duchów tego, co utracone, których "łzy nigdy nie są pieszczone". Niesamowite zdjęcie! 

To, co napisałaś, ma ogromną moc.

ps. też napisałam wiersz na ten temat


 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Gdy człowiek odszedł na wieczną wartę, pies został. Wciąż wącha powietrze - nie zna słowa śmierć, tylko kształt ciszy po dłoni, zapach butów, głosu, który już nie wraca. Leży pod murem, gdzie marmur pamięta imiona, gdzie z wazonów cieknie woda, a trawa śni, karmiona prochem. Poranki przeglądają się w jego oczach jak mgła, popołudnia rozlewane są złotem na kamień, wieczory przyciskają cień, długi i miękki, jak aksamit. Czasem unosi łeb, jakby w wietrze słyszał swoje imię, którego nikt już nie woła. Czeka - na krok, na cień, na cud. Nikt mu nie mówi, że cud się nie wydarzy. A jego oczy - lustra ciszy - odbijają spadające liście, światło, które znało człowieka, i powietrze, które pachnie pustką. I tylko noc zagląda mu w oczy, jakby chciała zapamiętać, jak wygląda wierność. Z każdym dniem jest mniej psa w psie, więcej ciszy. A kiedy w końcu przestaje się ruszać, ptaki nawet tego nie widzą. Tylko wiatr wtula się w jego bok, jak stary przyjaciel.      
    • Idealny kłamca ma zawsze kilka wersji na wypadek kontuzji kłamstwa A Pierwsza jest dla głupców, którzy wierzą w zapłodnienie boskie, ale już nie w DNA Druga dla hipokrytów, którzy się zdziwią swoim zdziwieniem, bo zero ich obchodzi Trzecia jest dla kłamców takich samych jak ja, to wersja bolesna, pełna ćwieków w dłoni. Czwarta jest dla Ciebie, byś mi uwierzyła, że wężowi ludzie wokół mnie tańczą Kolejna jest dla mnie, bym ufał pajęczynie zakrytej rzęsami, wersami – moją tarczą Bo idealny kłamca potrafi kłamać, że kłamie i brzydzi się sobą, tak jak czystą prawdą
    • Handlujący i plujący czy na serca polujący?  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Bo jest, każdy ma tytuł (czyli imię) ma mieszkanie (miejsce na portalu) ma znajomości w postaci znajomych (czytelnicy) i sam się musi bronić (jak każdy w życiu) Dziękuję :)
    • cmentarna alejka smutek mogile się kłania   obok samotność szuka bratniej duszy   ktoś  inny łzy obudził  są gorzkie   tylko znicze się  uśmiechają nadzieją   tu  krzyż  z  ciszą  tylko o prawdzie  rozmawia   to wszystko wiatr tuli liśćmi się  bawiąc 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...