Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Berenika97  można ją odnaleźć w sobie.

Bo można być nawet niewolnikiem - jednocześnie będąc wolnym.

Nikt wolności nie może pozbawić- wolności wyzbyć możemy się sami np. sprzedając ją za przywileje, 

korzyści, kasę- etc...

Opublikowano

@Berenika97

...

marzenia wolność 

pragnienia 

nie ma na nie czasu 

 

realizujemy wszczepione 

obce myśli 

 

serwowane slogany 

powielamy bezmyślnie 

 

gramy role wykreowane 

przez media 

...

Pozdrawiam serdecznie 

Miłego dnia 

 

@Berenika97

...

marzenia wolność 

pragnienia 

nie ma na nie czasu 

 

realizujemy wszczepione 

obce myśli 

 

serwowane slogany 

powielamy bezmyślnie 

 

gramy role wykreowane 

przez media 

...

Pozdrawiam serdecznie 

Miłego dnia 

 

Opublikowano

celnie

 

gdzie cię można odnaleźć teraz

gdzie cię szukać w przestrzeniach jakich

gdy u wielu jesteś na ustach

jak przykrywka eurokloaki

 

zabierają nam cię wciąż po kawałku

odcinają kolejne kupony

jesteś prawie jak slogan wytarty

na drobne dokładnie zmielony

 

pozdrawiam

Opublikowano

Wolności zagrażają najeźdźcy lub właśni dyktatorzy, jakich w ostatnich latach wielu. Taki Mao (teraz następcy) Kim, czy Pol Pot, Chavez, Castro straszyli, straszą obcymi, a sami niszczyli i wciąż niszczą własne narody w imię obrony przed obcymi, patriotyzmu i tożsamości. Różnie bywało i różnie może być. 

Pozdrawiam serdecznie. 

Opublikowano

@Annna2Bardzo dziękuję! Zastanawiam się, czy w dzisiejszym świecie są jeszcze ludzie, którzy świadomie dokonują takich wyborów. Oby byli! 

@andrewBardzo dziękuję! Trudno od tego uciec, ale też nie można się tak zupełnie poddawać. Nie mam telewizji - wiem, jak manipulują, na studiach dziennikarskich uczą, jak przekonywać odbiorców do podawanych, nieprawdziwych informacji. Pozdrawiam. 

@MIROSŁAW C.Tak, świetnie, że przypomniałeś ten cytat. Ktoś napisał też, że niektórym osobom wolność jest niepotrzebna, bo jak ją mają, to nie wiedzą, co z nią zrobić. Bardzo dziękuję!

@Jacek_Suchowicz

Nie w hasłach, nie w sloganach z papieru,
lecz w odwadze człowieka do prawdy

czasem i do mocnego gestu.

 

Bardzo dziękuję!

@Marek.zak1Bardzo dziękuję za opinię. Nic dodać i nic ująć. :)

@LeszczymBardzo dziękuję! :)))

@Migrena@huzarcBardzo dziękuję! 

Opublikowano

@Berenika97Rozwinęłaś motyw wolności - widać w tym wierszu powiew zarówno polityczny,

 jak i osobisty, a przy tym refleksję nad współczesnym światem cyfrowym.

 

Wolność jest niezbywalnym prawem każdego człowieka. Każdy może nią dysponować według własnej woli, choć z tą wolnością zawsze idą konsekwencje.

Opublikowano

Witam - trudny wiersz - dla mnie wolność to możliwość swobodnego wyboru

              działania i rozwoju myślenia  mówienia - dlatego żyjąc czuje się

               wolnym człowiekiem - nie boje się tak  jak za komuny że ktoś zapuka

                i wybije mi wolność z głowy  - Polska to nie Rosja Korea i tym podobne 

                państwa - a w Polsce czuje się wolny co mnie cieszy - 

Opublikowano (edytowane)

 

... jak w słowach tej pięknej piosenki...

... wolności...  ileż razy przez Ciebie płakano, bez Ciebie tyle samotności, 

    dopóki będzie sens żyć, będę żył, żeby Ciebie.. mieć.

Wiersz w zasadzie oddaje ten sam sens. Ona jest... ZAWSZE... tyle, ze wiecznie nam ktoś ją zakłóca, podkopuje, albo niszczy. Ale dopóki żyjemy... mając ją.. szanujmy to...

jakie to trudne i skomplikowane.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Myslę, Bereniko... żę po wsze czasy... WOLNOŚĆ... taka właśnie będzie.

Ja mam moją malutką.. i dziękuję za to stosunkowo częśto. Pozdrawiam.

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Berenika97 wolność żyje w nas. Nie możemy się poddawać. Świat cyfrowy oferuje wbrew pozorom nie wolność tylko coraz większe zniewolenie. Wszystkie cyfrowe udogodnienia rozleniwiają nas. Przestajemy tak naprawdę jej potrzebować bo mamy ją w smartfonie. Tylko że to nie jest nasza wolność a narzucona. Ludzie nie potrafią już żyć bez mediów. Pogrążając się w ich treściach i stają się podatni na wszelkie pseudo udogodnienia i sugestie. My już nie wiemy że wolność to stan ducha a nie obowiązek do spełnienia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @A.Between   Bardzo się cieszę, że teraz jest ten moment, gdy wynurzyłeś się z własnych głębin, dotykasz światła, zatrzymujesz zegary, jesteś znowu muzykiem, poetą i śpiewakiem. Mam nadzieję, że tym razem cisza już nie przyjdzie, a Muza nie będzie kapryśna. :) Pozdrawiam. Świetny wiersz. (i prawdziwy)
    • @Berenika97   jestem i od razu odpowiadam:)   Nika.   Ty wiesz przecież jak ja bardzo potrzebuję słów wsparcia.   takiego głębokiego, które wnika do samego wnętrza mojego Ja.   Ty mi często takiego wsparcia udzielasz.   prostym słowem powiem:   dziękuję!        
    • @Migrena   Masz rację! Czas jest bezwzględny ;))) linie są niewyraźne;)  (  Einstein pewnie by dyskutował …;) 
    • @Migrena Czytam Twój wiersz i zaczynam marznąć od środka, bo ty nie opowiadasz o mrozie – ty wstrzykujesz go prosto w krwiobieg. "Oddycham metalem. Oddycham trzaskiem." Mróz jako prawda, która wypala wszystkie miękkie kłamstwa lata. Chirurg bez znieczulenia. To brutalne, ale właśnie dlatego czyste. I ten paradoks na końcu – że w tym totalnym zamarznięciu, w tej białej śmierci, nagle płoniesz. "Cichym, niebieskim ogniem, którego żaden lipiec nie potrafi nazwać." To nie ciepło komfortu – to płomień istnienia wyostrzony do granic wytrzymałości. Zima cię nie zabija, ona cię rozświetla od środka poprzez ból. Świetne metafory i obrazy. Podoba mi się "But od nart pogryziony przez psa" – ten groteskowy detal i "Atrament, który zamarza na marginesach" – widzę cię tam, poeta na krawędzi białej karty. :)))   Jak długo będziesz stał w tym mrozie? :) Świetny tekst:))) Pozdrawiam.
    • @Tymek Haczka   szanowny czytelniku:)   dziękuję za Twój komentarz choć mam wrażenie, że został napisany bardziej   z potrzeby uporządkowania własnych upodobań niż z potrzeby rozmowy o wierszu.   rozumiem to: kazdy z nas czyta przez pryzmat własnych granic i   własnych map.   pozwolę sobie jednak zauważyć, że metafory nie są od tego, by były „potrzebne” komukolwiek   poza autorem, który je rodzi, i czytelnikiem, który potrafi je unieść.   poezja nie jest konstytucją -  nie musi spełniać norm, dostarczać funkcji ani miescić się w cudzych szufladkach.   ona oddycha tam, gdzie chce, a nie tam, gdzie jej się wyznaczy.   to ja odpowiadam za ten wiersz.   to ja wybieram jego ryzyko, jego przepych, jego cisze i pęknięcia.   jeśli dla kogoś jest w nim zbyt wiele, niech zabierze sobie z niego mniej.   jeśli zbyt mało, niech dopisze sobie więcej w głowie.   poezja bywa wymagająca -  czasem bardziej niż czytelnik był przygotowany udzwignąć.   to nie jest jej wada.   nie piszę wierszy po to, by były zgodne z oczekiwaniem; piszę je po to, by były zgodne z prawdą, którą w danym momencie widzę,   a prawda w poezji nie zawsze jest wygodna, ani „potrzebna”, ani grzecznie podana łyżeczką.   i bardzo dobrze.   jeśli więc mój tekst Twojego gustu nie obsłużył - przyjmuję to ze spokojem.   wiersz także ma swoje upodobania i nie do każdego się nachyla.   znam poetycką zasadę: im mniej tym mocniej.   ale ja nie szukam mocy - szukam obrazów.     doceniam Twój trud.   bardzo sobie cenię uwagi ludzi inteligentnych którzy rozumieją co i o czym piszą.   dziękuję:)        
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...