Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@aniat. Szarym i ja w takim razie, daremny trud malować się na zielono... po prawdzie ropucha szara... 

 

Mocno o malkontentach, tetrykach, zgredkach, demagogach etc. ale obserwacja została poczyniona taka a nie inna teraz trzeba w niej się przejrzeć. 

 

Pozdrawiam :/

Pan Ropuch ;) 

Opublikowano (edytowane)

nie każdy lubi przywdziewać maski i mieć przyklejony uśmiech do paszczy

ja po prostu pozdrawiam normalnie
bywam wesoły, bywam smutny

 

niestety mam taką twarz, że kiedy mam zupełnie neutralny, obojętny nastrój to wyglądam na smutnego

odbierałem raz okulary i za ladą stała optymistka i do mnie "niech się pan uśmiechnie!"

a byłem wtedy dość zadowolony

 

i popsuła mi tym humor

natomiast jeśli ktoś kontaktując się z drugim człowiekiem jest wiecznie w złym nastroju i ciągle zrzędzi albo wzdycha, to faktycznie jest męczące


jednak ludzie miewają depresję albo problemy, z czymś sobie nie radzą i może się to ciągnąć długo
 

na wszelki wypadek zakończę pozdrawiając z uśmiechem, w podskokach i robiąc piruet



 

Edytowane przez JWF (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@JWF ja nie lubię ludzi wiecznie marudzących, narzekających, czarnowidzących. Sama jestem optymistką, staram się znaleźć zawsze tą lepszą stronę i może dlatego ten mój wiersz jest trochę przerysowany. Rozumiem też , że są ludzie z depresją i do nich pretensji o  „ szary płaszcz” nie mam. Gorsze dni mi też się zdarzają, ale tu też można znaleźć plusy- wtedy wymyślają się fajne wiersze. Lubię za to ludzi z poczuciem humoru- tu nawiązuję do Twoich piruetów

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. Dużo pozytywnej energii przesyłam. Miłego wieczoru.

@iwonaroma Dzięki, miło mi, że wiersz się spodobał. Pozdrawiam.

@Pan Ropuch już to napisałam wyżej- może wiersz i trochę przerysowany, ale to dlatego że zderza się z moim optymizmem. Ja też noszę czarną kurtkę ale za to okraszoną pomarańczową czapką i długim równie pomarańczowym szalem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Drogi Kosmologu Podziemny, Twoja teoria o izotropowości krakowskich piwnic w kontekście rozmieszczenia kotów po Turkach i Tatarach jest... rewelacyjna! Muszę jednak wnieść poprawkę: zasada kosmologiczna działa tylko w dużych skalach, a kot to jednak obiekt kwantowy – może jednocześnie być i nie być w piwnicy ( kot Schrödingera w lochu). Dodatkowo koty wykazują tendencję do spontanicznej anihilacji z normalną materią studencką, przekształcając się w ciepło akademickie i mruczenie kwantowe. Co do "uakademikowania" – potwierdzam, studenci zdolni są rzeczywiście do wszystkiego, włącznie z naruszeniem praw termodynamiki (żyją bez jedzenia w sesji) i teleportacji (znikają na wykładach, pojawiają się na imprezach). Pozdrawiam ciepło (izotropowo, we wszystkich kierunkach) :)
    • @Berenika97   używając zasady kosmologicznej która mówi, że Wszechświat jest jednorodny (homogeniczny) i izotropowy w dużych skalach.   Izotropowy czyli wygląda tak samo we wszystkich kierunkach.   jeżeli my oboje uznamy, że podobna zasada dotyczy też piwnic, lochów i tuneli w Krakowie to gdziekolwiek byśmy nie weszli wszędzie powinien być jakiś kot po Turku albo innym Tatarze.   chyba, że ktoś go już wcześniej udomowił albo raczej uakademikował :)   studenci zdolni są.......do wszystkiego :)   Nika. :)))))    
    • @infelia Ten wiersz jest szczery, bez patosu, czuły bez sentymentalizmu. Potrafisz szczerze pisać o biedzie. Szczególnie poruszające jest to, jak pokazujesz dziecięcą perspektywę. A przede wszystkim matczyne poświęcenie się dzieciom. Piekny! 
    • @obywatel Fajne ;)
    • @huzarc Ten wiersz to jak filozoficzna medytacja pełna ciężaru egzystencjalnego. Ciało jako most między życiem a śmiercią, jako jedyna konkretność w strumieniu abstrakcji.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...