Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chłopaki, wiem, że to dla Was świeże doznania, ale wierzcie mi, przejdzie Wam. No chyba, że w doktoranty pójdziecie, a wtedy po jabłkach... Co do tekstu - strasznie razi, gdy się pisze o sobie lub kimś bliskim z boku, zamiast w pierwszej osobie. Wychodzi zaraz jakiś taki irytujący brak dystansu i poza wszędobylskiego narratora. To mi strasznie popsuło lekturę...

Opublikowano

Freney - przyjmuję wyzwanie ;)
Przykro mi, ale tym razem nie mogę napisać, że śliczne i wzruszające. Smutna historia niespełnionej miłosci. No cóż. Żeby była wzruszająca musi być dobrze opowiedziana. Tak żebym się naprawdę przejęła losem bohaterów, żebym poczuła to co oni.
Ta historia jest za bardzo rozwleczona i niespójna. Rozumiem, ze autorka chciała opisać jak najdokładniej wszystkie sprzeczne uczucia. Rozumiem słowa "jakoś" i "jednoczesnie" bo tak to z uczuciami już jest. Ale nie mogę się zgodzić, że jest to historia napisana poprawnie. Nie chodzi mi o drobne błędy, ale o ogólny odbiór. Stylistycznie mi się nie podoba, przeszkadza mi chociażby zbyt często powtarzane słowo "jednak". Historia sama w sobie nie jest nudna, jest tylko słabo opowiedziana.

Swoją drogą to też mam gdzieś historię pewnej znajomości, też o Niej i o Nim niestety, w sumie nie skończoną ale za to krótszą. Co Wy na to? Opublikować?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To fajnie.   Ja w sumie też jestem teraz dość dużym indywidualistą, więc gdyby była jakaś presja to bym pewnie uciekł szybko. U nas od przekonań, takich czy innych, bardziej liczy się umiejętność funkcjonowania w grupie, a z tym u mnie zawsze było dobrze od przedszkola poczynając.
    • @iwonaroma Z jednej strony, jest to potencjalnie groźne dla zdrowia i dobrostanu poczucie osamotnienia, wynikające z braku satysfakcjonujących więzi. Z drugiej strony, jest to naturalna, a czasem niezbędna, przestrzeń do rozwoju, refleksji i wzmocnienia wewnętrznego "ja". @Wiesław J.K.Jest zatem ambiwalentnym elementem ludzkiego losu. @Berenika97 Kluczowe jest rozróżnienie między przymusową, chroniczną izolacją a świadomie wybranym, chwilowym odosobnieniem. 
    • @iwonaromaNo kombinuję i kombinuję.  Dla mnie to jednak fraszka o miłości i relacji dwojga ludzi. Najpierw jest matematyczna oczywistość "jeden + jeden = dwa", ale dalej pokazuje, że w miłości ta matematyka działa inaczej. Środkowa część z powtarzającym się "Ty i Ja" może wyrażać kilka rzeczy: Codzienność relacji, jej powtarzalność albo równowagę, wzajemność. Puenta "w Niej Jednej" jest najważniejsza - dwoje ludzi ("Ty i Ja") odnajduje się, scala w kimś trzecim - "Niej". To może być dziecko (ale niekoniecznie) - dwoje staje się jednością we wspólnym dziecku. W każdym razie fraszka pokazuje paradoks: "jeden i jeden to dwa", ale w miłości dwoje może stać się jednością. To również może nawiązywać do biblijnego "i będą dwoje jednym ciałem". Bardzo różnie można interpretować. Pozdrawiam. 
    • @Leszczym Prawdziwy literacki trójkąt bermudzki! Poezja okazała się femme fatale z charakterem, proza – nie lepsza towarzyszką podróży, a promocja? Ta najwyraźniej miała Cię zapisanego w swoim kalendarzu w dziale "Chłopiec na posyłki", co brzmi jak awans w dół. Ale poważnie - słyszę w Twoich słowach frustrację. Fakt, że piszesz o tym z taką świadomością, że potrafisz nazwać problem i dostrzec jego złożoność (te "oddzielne referaty" dla każdego powodu), pokazuje, że nie jesteś bierny wobec sytuacji. Już to jest siła. Każdy twórca przechodzi przez momenty, gdy promocja wydaje się murowaną ścianą. Trzymaj się. Pozdrawiam.
    • @Rafael Marius spoko, fajnie, ja ją akurat się wychowałam od początku tajemnego planu. Generalnie słucham takich charyzmatycznych kościołów, takich baptystów i protestantów, także blisko jestem ciebie:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...