Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

asher

Użytkownicy
  • Postów

    2 273
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez asher

  1. Tak tak. Chodźmy się upić. Piękne to!
  2. Nie poddawaj się, Piotr. Pozdrowienia
  3. tak, dziecko, tak. pisiaj 300 słów i myśl, że to literatura. dzięki za uleczenie stąd:)
  4. Hm. To tak wyjątkowe zadanie, że mnie zatkało. Jak coś wymyślę, dam znać. Pozdrawiam.
  5. Stosunek ceny poezji do ceny listonoszenia stał się przerażający...
  6. Dobry film. Oddaje charakter Bukowskiego i jego prozy. Znacznie inny, niż Ćma barowa.
  7. Weź oddech, ochłoń, przeczytaj jeszcze raz. Wtedy widać lepiej :)
  8. "a ją aż załaskotało w kroku, bo nikt już dawno nie zwracał się do niej w ten sposób" - dużo masz takich przemądrzeń wszechwiedzącego narratora, którym zwykle wszyscy gardzą. A tak w ogóle, to grząskie to wszystko. Wziąłbym się za coś innego:)
  9. No ładnie, ale jakoś nie umiem dziewczynki nigdzie umiejscowić, by zacząć współczuć. Czy to jakiś referat na forum ONZ? Pewnie nie, bo oni się odbiciami w lustrze nie zajmują:(
  10. Najbardziej podobają mi się te interwały, gdzie nie ma dialogów. Fajna, żywa, refleksyjna proza. Dla mnie ożywcze, jak po otwarciu okna rankiem :)
  11. Ostatnio, z pewnym opóźnieniem, obejrzałem Happy go Lucky. Kiedyś bardzo lubiłem Sekrety i kłamstwa. Skoro polecasz, idę za głosem Twym...
  12. Komentowanie wzbudza dyskusję, nabija liczniki. Czasem nie warto komentować i już.
  13. Był ten tekst. Dobrze pamiętam, ale to pewnie wariacja-innowacja. Lecę szperać w archiwach Dentmana... Już wtedy mnie zastanawiało, po cholerę gość wstawia do prozy didaskalia.:)
  14. Nie jest źle. Ja lubię felietony z zębem, humorem, nutą krwistej złośliwości, ale dziś o nie coraz trudniej. Często patrzę na męki Jastruna, Skiby, Środy, Passenta i innych w tygodnikach. W moim angielskim zwykle felietony są cztery... nieco słabe. Podziwiam felietonistów, ale nie chciałbym co tydzień musieć, bo deadline... pozdrowionka!
  15. Zajebiste! Przeczytałem, upiłem się, padłem na ryj! Ja to w paru przypadkach chciałem teściowi dać rady, wyszło jeno intelektualnie:) Pisz, stary, bo warto. Twój dawny fan.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...