Szczęście nigdy nie jest wspaniałe
(A. Huxley)
1. Sonata patetyczna
Życie, serdeczne życie wspaniałe jest kulką skończyć –
serce, najżywsze serce dumą wzbiera jak nów –
„życie oddamy, życie” za rację każdej z ojczyzn,
serca nam wrosły, serca w słowa ojczystych mów; –
na liniach drutów kolczastych „kroplami krwi” trza wyznaczyć
jak szopenowską nutą – terkot armatnich sonat –
nie ma da capo al fine, lecz „to nas nie odstraszy”,
wyrzucim z siebie jelita, gdy przyjdzie akordem konać –
więc głupią, cichutką rozpacz skreślamy „powitań ogromem”
i gestem patetycznym jak strumień krwi, lub wykrzyknik!
Został nam krzyk wspaniały poświęceń purpurowych
i wielkość dudniących imion, co „przetrwa i nie zniknie”
2. Zacisze
Za płotem szemrze o czymś
rozrosły jak baba jesion –
a ja mam niebieskie oczy
tonie słonecznych jezior –
wśród bobowej drzemie
ogrodu warzywna radość –
a ty masz oczy ciemne,
w które się można zapaść –
Boże! – masz oczy ciemne,
a ja mam oczy niebieskie…
będzie mieli pewnie
cudowne szczęście jak dziecko. –
5 grudnia 1933