Miałem dziś jasny, dobry dzień,
Pełen kochania i radości,
Pełen wiośnianych, ciepłych tchnień,
Ciszy, zachwytu i miłości!

Spotkałem Ciebie, śliczna ma,
W jesienne szare przedpołudnie,
Takeś przedziwnie jakoś szła
I uśmiechnęłaś mi się cudnie…

I wnet poczułem, że to Ty,
Ta sama, dawna i kochana,
I szczęsne w oczach miałem łzy,
Moja najtkliwiej miłowana!

I zrozumiałem Cię. I wiem,
Że kocham całą swą istotą,
Że to, co wczoraj było złem,
Jest dzisiaj szczęściem i prostotą!

I proszę Boga z całych sił,
Byś za ten dzień – szczęśliwa była!
I aby każdy dzień mój był
Jak ten dzisiejszy, St… miła!

27 grudnia 1915 roku

Czytaj dalej: Miłość zamarła światem... - Krzysztof Kamil Baczyński