Świat mówi

Świat mówi, blady od wzruszeń:
«Chcesz skrzydeł?
 czy wolisz płetwy?
Żywioł wybierasz czy duszę?
Grzmot ryku?
 Głos ptasiej fletni?
Motylej pragniesz swobody?
Miłosnych toków na wiosnę?
Chcesz drobnym być a złowrogim,
Jak bakcyl, smok bezlitosny?
Chcesz cennym być?
 — Oto diament.
Chcesz w groźnych zjeżyć się liniach
I w leśnej czatować jamie?
Niewinność wolisz?
 — Jest lilia.

Chcesz wzrostu i pychy drzewa?
Poziomu fiołków niebieskich?
Zwinności?
 Piękna?
 Groteski?
Ach, tylko nie gardź, nie ziewaj!»

Czytaj dalej: Miłość (Nie wi­dzia­łam cię już od mie­sią­ca) - Maria Pawlikowska-Jasnorzewska