Znam ja dzwoneczek, co w ranny czas
Rozbrzmiewa głoskiem w pole i w las:
— Ludzie i ptacy,
Wstańcie do pracy,
Świt woła was! —
Znam ja dzwoneczek wieczornych zórz,
Co wiosce dzwoni i wszerz i wzdłuż:
— Dość trudu, pracy,
Ludzie i ptacy
Spocznijcie już! —
I wyżej, wyżej, w błękitną toń
Głos srebrny płynie nad naszą błoń:
Miedzą zroszoną
Kmieć idzie z broną
I wznosi skroń.
Ej ty ptaszyno, znam ja cię, znam!
Wysoko latasz u słońca bram,
Tyś skowroneczek,
Boży dzwoneczek,
Co dzwoni nam!