Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Znów szary, kleisty sen
o umieraniu.

Nad ranem grabarz sufit
boleśnie wkłada mnie
pomiędzy ściany.

Czuję ten zastrzyk nocy;
już pół dnia
szukam siebie.

Gołąb. Wydziobał
pechową kropkę życia.

Godziny:
stykają się szczelnie
gładkie bloki ze stali.

I ludzie.
Tylu - aż zimno.
Każda śmierć
w swoim kokonie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"Cudowny" -?!!! Na pewno o to słowo Panu chodziło? :) A czy np. tarantulę nazwałby Pan słodką?
Bardzo dziękuję i pozdrawiam :)
[sub]Tekst był edytowany przez Witold Marek dnia 03-08-2004 13:57.[/sub]
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


O, to traumatyczne (to, co zostawiłem z wiersza). Jednak strofki/kadry, nieco odległe od siebie, jakby z rożnych odcinków filmu powycinane. Resztę historii muszę dowymyślać. W każdym razie chwilę traumy mi Pan sprzedał. Pozdrawiam, mp
Opublikowano

Nie będę sie wypowiadał o meritum - wiersz jest czytelny.
Poprawić mozna klarowność. Pominąć np. "golema", "gołębia".
Może tak jakoś:

Znów szary, kleisty sen
o umieraniu.

Nad ranem sufit
boleśnie wkłada mnie
pomiędzy ściany.

Czuję ten zastrzyk nocy;
już pół dnia
szukam siebie.

Godziny:
stykają się szczelnie
gładkie bloki z metalu.

I ludzie.
Tylu - aż zimno.
------------------------

Jestem uwiedziony :) (bez hec! - oczywiście - wierszem).

pzdr. bezet

Opublikowano

Skoro tak się ten golem nie podobał - trudno, niech odpadnie.
Wersje: z gołębiem i bez. W porządku.
A końcówka? Ona była pierwsza - prawie zaraz po obudzeniu; resztę dopisałem retrospektywnie po tygodniach. Ale to może tak jak z ziarnem: pęd rośnie w siłę, sucha skorupka nasienna odpada..?

Dziękuję za wszystkie komentarze; pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • kocham cię — nie w czasie, lecz w szczelinach między sekundami, gdzie myśl jeszcze nie wie, że jest myślą a oddech to tylko cień płuc, których nigdy nie dzieliła odległość czuję cię, jak puls w skórze planety jak dym wspomnienia na języku snu jak światło, które nie zna źródła, a jednak prowadzi tęsknię, ale nie linearnie, tęsknię spiralnie, jak galaktyka za własnym środkiem jak echo, które szuka głosu którego nigdy nie było twoje imię, to nie litery, to ciąg drgań we mnie, które kładą się w poprzek języka i cicho kruszą alfabet przyjdź, nie po ziemi, ale przez miękkie granice istnienia, gdzie nic nie dzieli „ja” od „ty” a „my” nie potrzebuje zgody bo jesteś: nie obok nie naprzeciw ale we mnie, jak światło, które zna mnie zanim się zapalę    
    • @Annna2   Tu nie chodzi o sąd, tylko: o merytoryczną krytykę - ludzie ograniczeni intelektualnie każde fragmenty z Tory, Talmudu, Pisma Świętego Nowego Testamentu i Koranu - będą próbować dopasować do współczesnej rzeczywistości, a rzeczywistość jest taka: czy stado much, które leci do każdej kupy - ma rację? Inny przykład? Dla sekt monoteistycznych Dekalog jest świętością, tymczasem: to nie ten tam na górze dał ludzkości Dekalog, tylko: stworzył go Mojżesz na podstawie obserwacji zachowania własnego ludu.   Łukasz Jasiński 
    • @Annna2 Miałam na myśli tęsknotę - dla mnie to też odcień miłości. Gdybyśmy chcieli wszystkie jej odcienie ułożyć na wachlarzu, to począwszy od czci, uwielbienia, podziwu, empatii, współczucia, życzliwości, tęsknoty... i litości, tej szlachetnej  - to nadal wszystko wchodzi w jej skład. Nie wymyśliłam tego, tylko zakreśliłam sobie ołówkiem, w powieści Nędznicy, Wiktora Hugo - i zgadzam się tym. :)
    • I bardzo słaby w sensie poligraficznym - forma danego tekstu musi zachęcać czytelnika, a nie - zniechęcać, chaos, brak estetyki i bylejakość - oczy bolą...   Łukasz Jasiński 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      aleś dowalił!!!  Jak sobie pomyślę, że jakaś logopedka miałaby tym wierszem katować biedne dzieci - to chyba usunę:))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...