Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ruletka szczęścia (erotyk dla zaawansowanych)


Rekomendowane odpowiedzi

Chyba Sadrach przybył do naszego puebla.
Szczęknęły bramy piekieł i wiecznej pokuty.
Nikt nie spodziewał się takiego szczebla,
sczochrał moją godność, ujął mojej buty.

Moja soczysta pulpa, nabrzmiałe pudenta,
to nie wdzięczna pularda na bekowisku,
to upadła reduta, żarłoczna zachęta,
paracenteza, brocząca żądzą zysku.

Jego basklarnet, jak czerwony karbunkuł,
con gusto wślizgnął się do mej saszetki.
Aaa... twój punta darco zahaczył o rektum,
jesteś miłym gościem chciwej epruwetki.

W mojej pudlingarni parno jak w gisernii,
gdy drażnisz moje łono zmierzwioną hiszpanką.
Czułe gambady w otchłań mrocznej lejni
budzą we mnie Hebe - jam bogów wybranką.

Hipokrene trysnęło con pasione, rubato...
Wtem Pryjap dopchnął puginał w głąb dziury.
Chlustający hydrant drży w rytmie staccato -
- recydywista rozpusty i rapier punktury...

Flażolet smętnie wisi już obok zmęczony.
Na próżno debosz woła "rien ne va plus".
- Ja stawiam aż na dwadzieścia, w kolorze czerwonym -
- twa kolubryna w żarłocznym prolabium tkwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Emilu, wymiękłam ;)
Zagrało i jak (o dziwo) nie Pana!
Już nie pamiętam, kiedy tak fajnie/finezyjnie/dowcipnie; z taką klasą bawiło mnie słowo i na takim poziomie - poezja z perskim oczkiem w tle.
Poradnia Wiki była niezbędna (nie jestem aż tak... zaawansowana) a tu miód na łyżce, o czym niezwłocznie donoszę.
Majstersztyk; pierwszy Pana wiersz, który rozsmarowuję na razowcu bez zbędnych ogródek, bo innych jakoś… nie trawiłam – ale ten bardzo cacy.
Takie rarytasy, to raczej u Dzie Wuszki, ale konkur, jak widzę rośnie i jak najbardziej w pionie – dzięki za chwilę.


pozdrawiam
kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"weź Pan i zdejmij tę cepelię, a się zapomnę.... normalnie
;0"
Kasiu błyskotliwa perliście, jak górski potok... Byliśmy przecież na Ty! Czyżby to jakiś podstęp
Pierwszej Damy Dzikiego Zachodu? Pozdrawiam serdecznie :)
Kasiu, nie wymiękaj mi, bo nie mam tutaj potrzebnych usztywniaczy...hahaha :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matko święta, paracenteza?? co prawda słyszałam że niektórzy to i do ucha, ale bez przesadyzmu;ppp
a rektum to jest już sadyzm...;p
a na serio, zmęczył mnie ten wiersz i nie rozumiem co jest poetyckiego w rzucaniu trudnymi słowami na zmianę z obcojęzycznymi...czyżbym była jedyna po tej stronie???;)
nie będę minusować, bo pewnie odbiór mam spaczony po ostatnich czterech tygodniach zajęć na ginekologii;)
pozdr aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Emu Rouge. To jest pyszna zabawa słowem, a poezja nie zawsze z nią idzie w parze. W zasadzie każdy ma inne pojęcie o poezji. Przyznam że sensu połowy słów domyślam się z kontekstu zdania. Poezją według mnie to nie jest, ale dziełem poety na pewnojest.
Brnąc w perwersyjkę dalej to z bezoką można i w oczodół, tutaj jednak nie ma ona odniesienia do rzeczonego wiersza. Pozdrawiam i szacun za własne zdanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...