Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

znowu muza ;)


Agata_Lebek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 95
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

www.youtube.com/watch?v=j3F3M_DPKZc

Nic więcej nie potrzeba.
Na zgliszczach dnia, po całym długim dniu ciężkiej walki, płakania, skreślania marzeń, pracy usiąść z nim na tarasie przed domem, on z piwem, ja z sokiem pomarańczowym leci ta piosenka i jakoś tak... mamy nadzieję jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ale liroy z mtv i dzisiejszy peja z vivy to niemalże mainstream, a stary nagły atak spawacza jednak bardziej niszowy.

więc jednak nie tak tanio:)

Nooo, Anty jest spoko :D

Yo skurwysyny wy głupie kutasy
Wy kurwy jebane wy dwa madasy
Poznań Jeżyce wy głupie chuje
Wy głupie kurwy księża burżuje
Poznań Poznań Grunwald i Jeżyce
To dwie najbardziej pojebane dzielnice
Jeżeli tu wejdziesz ty głupi chuju
To musisz wiedzieć że tu kurwa nie żartują
Leeroy Leeroy ten jebany muthafucka
Może mi skoczyć na snacka – zwierzaka

itd

:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Siebie nawzajem.
A poza tym:
Jeff Buckley (dużo różnych, nie wszystkie, ale np. taki We all fall in love sometimes w jego interpretacji - rewelka, choć to cover)
Marillion, zarówno stary jak i nowy (np. Afraid of sunlight, Neverland, Season's end, Made again z nowego, Script for a jester's tear, Incubus, cała Clutching at straws i Misplaced childhood ze starego)
Dave Gahan - Hourglass (prawie cała, bez 1, 2 kawałków)
The Cure - Disintegration (cała)
Pink Floyd - Wish you were here (cała)
Fashion - You in the night (założę się, że nikt nie zna)
Wawele - Białym latawcem
Air Supply - Making love
REO Speedwagon - Can't fight this feeling
Barry White
Ray Charles
Dire Straits
Joe Dassin - A toi
Fish - Cliche
... i dużo różnych innych, które teraz nie przychodzą mi do głowy. Może nie zawsze najambitniejsze, ale ambitnej muzy się nie słucha w tle ;)
Pzdr., j.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Siebie nawzajem.
A poza tym:
Jeff Buckley (dużo różnych, nie wszystkie, ale np. taki We all fall in love sometimes w jego interpretacji - rewelka, choć to cover)
Marillion, zarówno stary jak i nowy (np. Afraid of sunlight, Neverland, Season's end, Made again z nowego, Script for a jester's tear, Incubus, cała Clutching at straws i Misplaced childhood ze starego)
Dave Gahan - Hourglass (prawie cała, bez 1, 2 kawałków)
The Cure - Disintegration (cała)
Pink Floyd - Wish you were here (cała)
Fashion - You in the night (założę się, że nikt nie zna)
Wawele - Białym latawcem
Air Supply - Making love
REO Speedwagon - Can't fight this feeling
Barry White
Ray Charles
Dire Straits
Joe Dassin - A toi
Fish - Cliche
... i dużo różnych innych, które teraz nie przychodzą mi do głowy. Może nie zawsze najambitniejsze, ale ambitnej muzy się nie słucha w tle ;)
Pzdr., j.
Dużo wśród tego co wymieniłaś joaxii to moja ulubiona muzyka, której słucham od bardzo dawna. Dire Straits, Joe Dassin, Marillion, The Cure, Pink Floyd ... Resztę sprawdzę z uporem maniaka ;)
Dziękuję. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Łukaszu, dzięki za wizytę i za uznanie. Serdeczne pozdrowienia. 
    • @Kamil Olszówka    A czy nie jest tak, że Twoja twórczość zasługuje na pochwały? Zwyczajnie i po prostu?     Pozdrawiam Cię serdecznie. 
    • Żeby żyć szczęśliwie wystarczy być Tu i teraz W zdrowiu i w chorobie W śmierci i w życiu   Być - nie egzystować   Bo największą sztuką na scenie życia Jest taniec w deszczu Radość w codzienności I pokora w przemijaniu   Tylko tyle i aż tyle Niewiele jak na człowieka Wiele jak na człowieka
    • @Leszczym dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Kiedyś z portfelem pełnym, Wypchanym po brzegi banknotami, Wyłącznie o nominałach trzycyfrowych, Tak rozkosznie szeleszczącymi,   Na wielkiego miasta rozległy rynek, Wyjdę dumnie z podniesionym czołem, O każdy możliwy sklep zahaczę, Żadnemu napotkanemu nie przepuszczę…   I cały dzień wciąż bez opamiętania, Na prawo i lewo gotówką będę szastał, Spełnię wszelkie swoje najskrytsze marzenia, Przed najśmielszymi wydatkami się nie zawaham…   Wszystkie napotkane po drodze księgarnie, Z nowości wydawniczych bezzwłocznie ogołocę, Moją prywatną wcale nie małą biblioteczkę, O dwie trzecie w jeden dzień powiększę,   Wszelakich możliwych książek historycznych, Nakupię sobie ze trzy tuziny, Tyleż samo barwnych powieści, Pisarzy światowej sławy i tych mniej znanych,   W salonach prasowych wszystkie popularnonaukowe czasopisma, Wykupię natychmiast bez wahania, Całe ich sterty poupycham w segregatorach, By dostarczyły mi rozrywki na długie lata,   Do pierwszej napotkanej po drodze cukierni, Skieruję także ochoczo swe kroki, By niebawem i brzuszek napełnić, Najwyszukańszymi smakołykami,   Wszelkich strategicznych gier komputerowych, Nakupię sobie pełne reklamówki, Układając w domu jedne obok drugich, Zapełnię nimi wszystkie swoje półki,   Płyt z gatunku patriotycznego rocka, Kupię na dzień dobry chyba z dwadzieścia, Nie zapomnę o licznych na promocji filmach, Wybitnych reżyserów z całego świata…   I do największego w mieście sklepu z dewocjonaliami, Wejdę z pochyloną głową na znak pokory, Bogato ilustrowanych żywotów Świętych, Wykupię chyba wszystkie możliwe tomy,   Dzieła wielkiego papieża Polaka, Zakupię wszystkie w złoconych oprawach, A każde wcześniej tuląc do serca, Zapełnię nimi cały w pokoju regał…   Srebrne krążki z audiobookami, Jedne po drugich delikatnie włożę w czytnik, By dotykając mej wyobraźni, Przeniosły mnie w światy wykreowane piórem powieściopisarzy,   Na graniu w zawiłe strategie historyczne, Spędzać wciąż będę wieczory kolejne, Wytrwale zaliczając kolejne misje, Dopóki o północy nie zmorzy mnie sen,   Aż wreszcie wszystkimi tymi wrażeniami znużony, Utulę nocą głowę do poduszki, Odpływając nieśpiesznie w barwne swe sny, Śniąc o całodniowych zakupach kolejnych…   Lecz  jeszcze nie dziś... jeszcze nie dziś...   Na razie pozostaje mi tylko pomarzyć...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...