Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

powiedz mi II


M._Krzywak

Rekomendowane odpowiedzi

Powiedz mi
jeszcze kilkanaście słów, które mogą zmienić wiele
nie muszą
beztroska z wczoraj wycofała się przed zmrokiem
drzewa się mylą
chmury nie są niebieskie

słyszysz
kiedy zostaje już tylko woda do obmycia rąk
i odchodzi się zgarbionym wyrokiem
królestwo płaci za wolność
nie z tego świata – ale jednak na tym
predestynacja żre się z presciencją

powiedz mi dlaczego ci chłopcy
przerywają przekleństwem myśl o spokoju
jak nakręceni w igrzysku wszechświata
święty udaje, że nie słyszy
święty nie może pozwolić sobie
na grzech

musimy tutaj zostać
jeszcze tylko jedno życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia wiary ( w tym przypadku zbawienia ), tyleż wymykająca się argumentacji, co namiętnie dyskutowana ( również w dialogu wewnętrznym ). Kwestia pewnych wyborów wynikających z ludzkich potrzeb, jeszcze bardziej - lęków. Wymagająca " podpowiedzi " - kilkunastu słów. Wolność wiary ale i wolność od wiary, traktowana jako rodzaj wagarów, na które święty przymknie oko, bo przecież predestynacja i presciencja... ; )
Temat potraktowany w wierszu trochę " chłopakowato ", co ma swój urok ale i momentami, niezgrabną naiwnością gryzie się z powagą tytułu. Są fragmenty, w których naiwność powinna być bardziej zgrabna... ; ) :

beztroska z wczoraj wycofała się przed zmrokiem
drzewa się mylą
chmury nie są niebieskie

powiedz mi dlaczego ci chłopcy
przerywają przekleństwem myśl o spokoju
jak nakręceni w igrzysku wszechświata

Nieżle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aluna - to jestem teraz wers winny :)

adam bubak - to zaczekam...

BARBARA JANAS - przyznam szczerze, że już wczoraj zastanawiałem się nad pewnymi zmianami akurat tego "igrzyska wszechświata", ale się poddałem. Za to za dwa tygodnie wpadam niepokonany ;)

H.Lecter - ja jestem pod wrażeniem intuicji i celności spostrzeżeń. Uwagi Lectera są cenne i warto czasem posłuchać Jego zdania, nawet tego króciutkiego.
A ta "chłopakowatośc" rzeczywiście ciąży, to fakt.

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedy zostaje już tylko woda do obmycia rąk
i odchodzi się zgarbionym wyrokiem

nie leży mi rytmika języka karkołomna konstrukcja 2 strofy

powiedz mi dlaczego ci chłopcy
przerywają przekleństwem myśl o spokoju
jak nakręceni w igrzysku wszechświata


2 i 3 zamieniłbym kolejność albo pociągnął 1 wers temacie chłopców nawiązując do "jak" z 3 go

powiedz mi dlaczego ci chłopcy
jak nakręceni w igrzysku wszechświata
przerywają przekleństwem myśl o spokoju

tu był niedosyt, ale przyjmuję i wystawiam -4;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz kolej na mnie.

za dużo mówi (słowa mogą, ale nie muszą zmieniać. skoro mogą, w domyśle pozostaje, że nie jest to konieczne. następny wers także dopowiedzenia nie potrzebuje).
jest jeszcze coś, co wkrada się w definicję rozważań filozoficzno-lirycznych, a czego nie mogę dobrze określić. myślę, że przeszkadza mi personifikacja, która pojawia się co chwilę, nie zawsze będąc trafną. szczególnie na przykładzie beztroski oraz królestwa rzuca mi się w oczy.
mam nadzieję, że nie zagmatwałam przesadnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jestem
Wiersz ładnie mi trafia w klimat okołowielkanocny nie obarczony brzemieniem wiersza okolicznościowego (które zawsze mnie skutecznie odrzuca)
proste, ale nienaiwne
lubię dopowiedzenia, bo wiersz czasem powinien bronić się czymś innym niż słownymi wygibasami, które nawiasem mówiąc też czasem stanowią o sile konkretnego utworu.
każde słowo jest tutaj na swoim miejscu, druga strofa ładnie mi zgrzyta pomiędzy "gładkimi". Zawsze pociągała mnie taka poezja

Więcej tutaj wbrew pozorom troski o tu i teraz
niż później po,
wiara jako klucz do prostych zasad czyniących byt lżejszym, a nie dających przepustkę do wieczności,
taki prosty nienachalny, niementorski humanizm,
Tak mam po tym wierszu
Pozdrawiam
Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rachel Grass - nie, wyłapałem, to, co potrzeba. I już za niecałe dwa lata ;)

adam bubak - uważne spojrzenie i ciekawe refleksje. Ja też staram się unikać utworów okolicznościowych. A tak już przy okazji - jeżeli będzie pan w okolicach KrK, proszę dać znać.

Danka Kot - muszę przemyśleć uwagi, ale po świątecznym kołowrocie. Zresztą przez to jestem tak skrótowy :(

Anna B. - ok, to czekam.

Dziękuje bardzo i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz mi
jeszcze kilkanaście słów, które mogą zmienić wiele
nie muszą
beztroska z wczoraj wycofała się przed zmrokiem
drzewa się mylą
chmury nie są niebieskie

słyszysz
kiedy zostaje już tylko woda do obmycia rąk
i odchodzi się zgarbionym wyrokiem
królestwo płaci za wolność
nie z tego świata – ale jednak na tym

powiedz mi dlaczego ci chłopcy
przerywają myśl o spokoju
święty udaje, że nie słyszy
święty nie może pozwolić sobie
na grzech

musimy tutaj zostać
jeszcze tylko jedno życie


Z przytupem poprawiłam na swoją " modłę" . W tej formie na plus. Pozdrówki świąteczne :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W noc samotną cisza milknie i zostawia czas na gniew. Nagle tracisz w sobie siłę, gdy jest jasno, wchodzisz w cień. Szukasz drogi lecz mgła gęsta wściekle Ci odbiera wzrok I im bardziej pragniesz przestać, tym Cię głębiej wciąga mrok.   Gdy na oślep rzucasz słowa  aby ktoś im nadał sens, Wciąż zagłusza je od nowa stukający w szyby deszcz. Może niebo także płacze? Może ma wszystkiego dość? Patrz, pojawia się tam tęcza, jak łączący przestrzeń most   Czym naprawdę jest odwaga? Czy nie siłą, aby wstać? Tak nieustraszenie walczyć,  gdy się wokół sypie świat. Aby nie przestawać tańczyć, kiedy z oczu płyną łzy. Przecież płakać możesz wiecznie, a raz tylko możesz żyć...    
    • Znów nie wiem co robić i gubię się w drodze, Bo przecież tak wiele mam do stracenia. I nie wiem, czego naprawdę się boję, Gdy samotność jest gorsza od odrzucenia.   Więc kocham ideał, ale tylko w głowie, Bo serce bolałoby bardziej niż dusza. I tracę miesiące, bojąc się przekonać, Że świat nie pasuje mi do scenariusza.   Nie umiem pokochać nikogo; Miłość jest trudniejsza niż wyobrażenia. I czuję się tak niekochana, Gdy brak ideału jest jak brak istnienia.   Więc kocham to, czego mieć nie mogę. Na filarach wiary oparte jest życie, I piękne jest to, co jest niewiadome. Nikt nie ceni prawdy ponad tajemnicę.  
    • meandrami myśli dopłynąłem do ciebie od zawietrznej choć znosiło   już czekałaś na pokładzie jak syrena   nie rzuciłem cumy więc cisza w eterze   może kiedyś mi się przyśnisz jak pożerasz moje myśli i serce  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Wędrowiec.1984 :D z pewnością:) Dzięki     
    • Nawet masła - nie ? O nie! Proszę zmienić coś, by krowy Mogły wyjść czasem z obory, no i byczek, by mógł też. A nie tylko w d. giez.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...