Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jestem tu przed chwilą,
W której ślad na piasku kobiety,
Idącej wcześniej przez sad,
W którym podała jabłko mężczyźnie
Lepiącym niedawno w glinie
Wydobytej z brzegu rzeki,
Na którym zostawiła ślad kropla,
Soku z jabłka zerwanego w sadzie,
Które ugryzł on
Przytrzymując je ręką,
Po której spłynęła,
Zabierając ze sobą drobinę gliny
Wraz, z którą spadła na udo,
I nasyciwszy się zapachem kobiety
Zsunęła się do stopy,
Która była tu…
Chwilę przed kiedy tu jestem.

Opublikowano

Mam mieszane uczucia. Żonglerka czasem, " zapadanie " się chwili, czasownikowa wędrówka - oddziaływują magnetycznie ale jednocześnie - brnie się przez wiersz ciężko i z mozołem.
Zamiast płynności - otwieranie kolejnych ciężkich drzwi.
Nie znajduję też uzasadnienia dla : Domini Cane.

Opublikowano

Jakiś czas temu coś zainspirowało pomysł, jak to jest postrzegać świat w innym trybie czasu niż to jest nam przez nature przypisane. Przykładowo weźmy psa, zwierzaka ze względu na ograniczenia zmysłowe, żyjącego ciągle w przeszłości, ze względu na dominacje węchu "widzącego" ciągle ślad zapachowy czegoś co było w danym miejscu przed chwilą, w teraźniejszości pojawiającego się tylko na krótką chwilę. Naukowcy twierdzą, że pies ma bardzo słabą pamięć krótkoterminową, starczącą ponoć na 2 minuty.(głupie uczucie wejść do pokoju i za chwilę zastanawiać się po co tu jestem?)Przypomina w tym komputer, w którym można zapisywać algorytmy działania ale wyników nie przechowuje. Można się pokuścić dalej i przykładowo pobawić się z czymś w rodzaju widzenia tylko przyszłości z pominięciem teraz. Taki mały, eksperyment myślowy, mający na celu wywołanie jakiegoś efektu estetycznego.

Opublikowano

Myślę, że Lecterowi raczej chodziło o kontekst określenia "Domini Canes" - tak pogardliwie nazywano zakon dominikański... używając określenia bierzesz cały jego kontekst - i wpasowujesz w ten tekst, który nijak się ma. A nawet jeśli olejemy kontekst, to... co mają Psy Pańskie do tego tekstu, który jest jakimś ciągiem zdarzeń o bliżej nieokreślonej przyczynie i celu. Ten cały ciąg zdarzeń jest niepotrzebny z punktu widzenia twojej refleksji. Mógłbyś równie dobrze zostawić to tak:

Jestem tu przed chwilą,
zdarzyło się coś.
Chwilę przed kiedy tu jestem.

Jakkolwiek i tak brzmi to pokracznie. Ale przynajmniej jest równowaga pomiędzy ilością treści i słów.

Opublikowano

Po pierwsze tytuł „Domini Cane” został użyty w liczbie pojedynczej a nie mnogiej, określenie pies pana może i rzeczywiście być z lekka prowokujące, ale od czasów, kiedy było obraźliwe, jego negatywne znaczenie znacznie się „zdewaluowało”. W naszym kręgu kulturowym pies jest stworzeniem jak najbardziej pozytywnym, no może muzułmanie myślą inaczej. Co do kontekstu to wyjaśnienie powyżej nie jest może wystarczające, ale jak już napisałem wcześniej celem tego eksperymentu była próba słownego przedstawienia tego, co widzi pies(, canis, cane....). Pies zapewne może należeć do jakiegoś pana ( dominus), tym panem może być przykładowo Pan- istota na tyle wszechwładna, że jest we wszystkim a w tej szczególnej chwili w psie. Poczciwe bydle jak to zazwyczaj w różnych historyjkach bywa ma kogoś znaleźć. Będąc stworzeniem o dość ograniczonych horyzontach umysłowych nie zajmuje się kontekstem tylko zapętla się na powtarzalny wykonywaniu jednej czynności, w tym przypadku poszukiwaniu jakiejś tam kobiety. Pies idący za swym celem, o którego istnieniu nie zdaje sobie sprawy, bo nie ma zdolności przewidywania i planowania, poznaje za to szczegółowo krótki odcinek przeszłości. Język i „Zgrabność tego krótkiego czegoś” ma za zadanie pokazać toporność takiego myślenia i nie należy tu się doszukiwać żadnej potrzeby to jest pewien rodzaj zabawy.
Poza tym coś takiego jak estetyka nie istnieje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...