Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kto dostał rózge przyznawąc się ;PPP ja poprosiłem o

POKÓJ NA ŚWIECIE :ppp

a nie dostałem :P za to wdepłem w coś brązowego ;PPPPP

Mówić ;PPP kto i co ;P może jakieś donosy, stare legitymacje, zdjęcie z kolegami z SB czy odznaka parytjna ;PPP w końcu czerwony Mikołaj kocha ffszystkich:P

Opublikowano

Ja dostałam smakołyki, piękny kostium, zaproszenie na jutro do kina, potem do restauracji i obiecałam sobie nie czytać wierszy, ale chyba złamię słowo, bo mąż w pracy i mi trochę smutno :(

Opublikowano

Eh, dzień straszny. Kazali mi w pracy założyć czepek mikołajowy na głowę, bo podobno klienci zwracają na to uwagę. "Ah jaki mikołaj" - odpowiedziała jakaś starsza pani. "Może dostanę jakiś prezent?"- dodała. A ja nie mogłem myśleć, nawet nic odpowiedzieć, bo mózg mi się przegrzał od tego białego futerka! W dodatku, żadnych prezentów- nawet rózgi nie dostałem. Eh - nawet nie wiem czy w tym roku byłem grzeczny :( Chyba nie, skoro dzisiaj udawałem mikołaja, a podawanie się za kogoś to ino grzech śmiertelny. Prawda?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tydzień nam dano, tydzień rozmowy. Zwykłe śniadania. O co gra się toczy? Między słowami ruchome piaski. Słabość tak łatwo wydobyć obcym. Jakiś tam żarcik — poczucie sprawstwa. Szacunek za lat czterdzieści — banknocik. Emerytura rzecz pewna i ważna. Niewypłacalność jak zator proroczy Za elegancki wystrój kołnierza. Za ogolenie się — niech ma — dla żony. Objęcia, gdy się samemu iść nie da. Czasem zwyczajny po prostu dotyk.          
    • @Robert Witold Gorzkowski  Widziałam "Natchnienie" Żmurki". Z nim śmierć niestraszna. A wiersz jak elegia, ale przecież nie skarga. Nie boję się śmierci.   Rozłóż w radosnej dziękczynnej pozie Daj się nacieszyć i jeszcze pożyć Nad Twoją chwałą rozpostrzeć zorzę.   Łał! Wzniosły i poetycki bardzo. Taki Twój Robert.
    • Jest tyle miejsc zdobytych, widzianych. Italia, Hellada, czy "Martwa natura z wędzidłem". "Wysoko w górze- on", już nie wiem czy to zdumienie, zdziwienie- ono przecież też istnieje. Herbertowskie wołanie ze wzgórza Filopapposa- "on'! Widać, co, kogo, gdzie. A może to tylko błysk uporządkowania, tam leżą estetyk wszelkie doznania. Terborch- nie Vermeer i Rembrandt, dlaczego tylko jeden obraz? Albo tawerny, bezimiennie bliźniacze. Jestem tam, gdzie chciałam być, toast haustem powietrza. Za życie i radość spotkania chociaż ono nigdy nie mogło się zdarzyć.
    • @andrew wiem o czy piszesz. Mieszkam w lesie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Jacek_Suchowicz nie wiem dlaczego jak czytałem twój wierz w głowie zalęgła mi się piosenka Lady Punk marchewkowe pole. Jest w tym wierszu coś takiego że chciałoby się go śpiewać. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...