Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Może zapukam
Jak puka kochanka
I będę udawać że wchodzę
Chętniej niż Przyzwoitość pozwala

Może apaszka będzie romantyczna
Wiesz żółto-brązowa
A potem
Sama opadnie wzdłuż uda
Ku stopie

Może buty będą eleganckie
Tak by nic nie burzyło nastroju
Ale na małym obcasie
Aby nie podkreślały charakteru wizyty
Może zamienię wieczorne perfumy na poranne
A on pomyśli że zgubiłam gdzieś
Porę dnia

Pomyśli o mnie...


18.05.97r.
[sub]Tekst był edytowany przez Catalina Acosta dnia 23-07-2004 14:49.[/sub]

Opublikowano

Witaj Cat (?)

witaj ponownie - hmmm, widzę, że dział P. to przedzkole z Gałgankami, tu w Z. zaczyna się prawdziwe życie :)))
Dziwię się (znowu), że to "wciąż" wciąż aktualne! Wiersz piękny - świetna prezentacja (nastrój itp.) - tylko tytuł przesadzony (chyba, że już nic z tego świata nie rozumiem? :)

witaj w Z!
pzdr. bezet

Opublikowano

Myślę ,że tytuł jest jaknajbardziej trafny;) Świetnie wczuła się Pani w sytuację, jesli mozna to tak nazwać. To w zasadzie trudny temat a podany w taki sposób....zabieram ze sobą. Pozdrawiam. A.

Opublikowano

hmm miałam juz wcześniej cos tu napisać, ale zrobie to dopiero teraz... wiersz po dodaniu do Pani utworów nie był przez pewien zas komentowany, cóz ja też kiedy go pierwszy raz przeczytałam nie wiedziałam co napisać.

Wiersz jest troche "zmieszany", ja czuje niepewność autora, niepewność tej prostytutki, który niby tak bardzo chce poczuc sie normalna kobietą... pomysł ciekawy, ale dla mnie wiersz jest troche przegadany. Nie ma metafor - ale to chyba dobrze ( ja jednak wolałabym gdyby gdzieniegdzie się pojawiały). Pueanta:
"A on pomyśli że zgubiłam gdzieś
Porę dnia
Pomyśli o mnie... " - jest genialna... świetne zakończenie.

Wiersz jednak do mnie nie przemawia... jest mało wyrazisty...

pozdrawiam
Tera

Opublikowano

Z treści wiersza nie wynika w ogóle tytuł, równie dobrze mogłaby to być nastolatka, romantycznie zakochana 80-letnia babcia czy nawet nieśmiały gej. Wiersz świadczy tylko o tym ,ze ani autor, ani peel nie są pewni co chcą robić.
Może... następny bedzie lepszy.

Opublikowano

Dziękuję wszystkim za uwagi.
Mogła to być babcia, mogła być nastolatka i gej, mogłam to być ja...tytuł mówi, że jest to prostytutka. Prostytutka, która puka, jak kochanka, udaje przed samą sobą, że jest kochanką i gdy jest z kimś stara się nie myśleć, że jest tym, kim jest - to prostytutka z wyobraźnią.
...

Catalina

Opublikowano

Wiesz Cat... mam łzy w oczach, serio... wyczułam tu moją własną, osobistą tęsknotę za tym, co czyste, zwykłe, szcere. I żal, że co było nie wraca, że pewne rzeczy są nieodwracalne... Przy tym bardzo kobiece...

Opublikowano

Może zbyt dużo tego "może", ale to może ma tu znaczenie kluczowe - niech więc zostanie. Pointa jest świetna - marzenie prostytutki. Nie potrafię do końca określić czy chodzi jej o wzorowe wykonanie pracy, czy chciała by się poczuć choć raz prawdziwą kochanką - klimat raczej wskazuje na to drugie - pragnie, by o niej myśleć. Jedyne co bym zarzucił, to brak interpunkcji - ale jak widać z innych Twoich wierszy, nie lubisz przecinków i kropek. Pozdrawiam Cię więc MC...

Opublikowano

Wspaniale oddana psychika kobiety, która jest niekochana. Tytuł i rozwinięcie jest pretekstem ukazania rezygnacji, barier, nieoczekiwania już niczego. Wejście w życie wewnętrzne, izolacja, i przełamywania jej w życiu wewnętrznym. Bardzo mi się podoba, ma głębię. Pozdrowienia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jeszcze coś: Nie wszystko, co proste, jest banalne. Czasem właśnie w tym najzwyklejszym placku, w uśmiechu dziecka, w mące na blacie i cieple kuchni - mieści się więcej poezji niż w setkach słów poukładanych na siłę. To nie banał - to codzienność, która wzrusza. A jeśli kogoś nie wzrusza - może to właśnie jego zmysły zasnęły, nie poezja.
    • @Marek.zak1 spróbuję to zmienić ale mając tylko jeden wers to trudne

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • A mi się przypomina szuflada od Tuwima :)   Julian Tuwim - Kwiaty polskie - fragment   Mój dom. Mieszkanie. Pokój. Biurko. A w nim (pamiętasz?) ta szuflada, Do której się przez lata składa Nie używane już portfele, Wygasłe kwity, wizytówki, Resztki żarówki, ćwierć-ołówki... Leży tam spinka, fajka, śrubka, Syndetikonu pusta tubka, Jakaś pincetka czy pipetka, Stara podarta portmonetka. Kostka do gry, koreczek szklany. Bilet na dworcu nie oddany, Szary zamszowy futeralik, Zeschły pędzelek, lak, medalik, Przycisk z jaszczurką bez ogona, Legitymacja przedawniona, Brązowe pióro wypalane Z białym napisem "Zakopane". Korbka od czegoś, klucz do czegoś, Lecz już oboje "do niczegoś" Słowem, wiesz, jaka to szuflada... A gdy jej wnętrze dobrze zbadasz, Znajdziesz tam małe zasuszone Serce twe, w gratach zagubione..."       Pozdrawiam :)
    • @Robert Witold Gorzkowski No tak, bo jedni i drudzy to chrześcijanie. Pozdrawiam
    • @Marek.zak1 Mówię tutaj o Ziemi Ruskiej dla której w XIX wieku ukuto termin Ruś Kijowska Ożeniony z siostrą cesarza bizantyjskiego Anną książę Włodzimierz I w 988 roku przyjął chrzest i uczynił z chrześcijaństwa wschodniego rytu oficjalną religię państwową. Panujący w latach 1019–1054 Jarosław I Mądryumocnił pozycję Kościoła Wschodniegona Rusi Kijowskiej. Stanowił on początkowo metropolię w składzie Patriarchatu Konstantynopola i to właśnie patriarcha ekumeniczny dokonywał konsekracji głowy ruskiej Cerkwi. Metropolita początkowo rezydował w Kijowie, następnie we Włodzimierzu, tymczasowo także w innych miastach. Chodziło mi o „Pomiędzy chrześcijan obrządku katolickiego i wschodniego” może nie do końca trafny skrót myślowy.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...