Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

natalia

Użytkownicy
  • Postów

    2 503
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez natalia

  1. natalia

    Pani lasu

    piękna scena na przedsenny czas :) przyjemnie się czytało, spacerowało..
  2. teraz wiem, czemu poprzednie opowiadanie tak mi się podobało, bo akcje dzieją się w moim mieście :) tu również bardzo interesująco, czekam na c.d.
  3. interesujące...podoba mi się forma, bez owijania w bibułkę, akurat do tego tematu najlepiej tak
  4. czytałam z dużą przyjemnością :) lekko napisane, bez niepotrzebnej napinki, technicznie sprawny oby tak dalej
  5. natalia

    może latem

    dziękuję BARDZO wszystkim za komentarze :) cieszy mnie pozytywna reakcja, wersja Eugena jest bardzo ładna, ale jak mnie pięknie wybronił Bezet ( :*) nie moja :)
  6. natalia

    może latem

    ucięłam te życzenia ustami wiedziałam co powiesz kochaj nadal zachwycam się żonkilami i tulipanami czasem bywasz szalony mam teraz u siebie wiosnę to cudowne ale nie tego pragnę od ciebie źle kojarzysz fakty a ja tak nie lubię wyjaśniać pomilczmy jeszcze trochę
  7. po pierwsze jaka proza? autor chyba chciał tylko swoje zdanie przekazać, felietonik to jakiś czy coś...?
  8. jakie nerwy? my tu o gotowaniu plotkujemy... nie strasz zetką, byłam - nie wrócę
  9. też się cieszę, że Cię widzę :)
  10. a gdzie tu masz przyprawy (mogłyby ciekawie namieszać)? bo ja ich nie poczułam, a mięsem zbyt często się rzuca na prawo i lewo by je głębiej przeżywać, spowszedniało...
  11. podczepiam się pod opinię dzie wuszki i dodaję od siebie, że czytało się lekko, bez grymasów a to już coś :)
  12. zastygłym powietrzu, czasem ocierały się o jego twarz, spijając jego myśli, pot i stygnące Ogromny i stary szczur przetoczył swe stare = po co to powtórzenie? Albo ten strach bólu, i ten gorszy, oczekiwania na niego. = coś nie tak z konstrukcją... Dla niego strach to ta starcza twarz, która tkwi w tej ciemności, tam, w tej luce południowej jasności. = ?! ta tej tam tej? coś jeszcze? mimo wszystko jeszcze istnieje ? = skąd ten pytajnik? tu przecież nie było pytania, poza tym przed znakami zapytania nie stawiamy spacji, masz ja wszędzie w tekście tą monotonię = tę monotonię Dlaczego diabeł nie przychodzi po niego, przecież wyraźnie czuje jego obecność, a może wypływa ona z niego. = to natomiast całe jest pytaniem a pytajnika brak tą norę = tę ja jestem tą winną = co winną? ofiarą? ............. o raju, jakie to ciężkie... kilka zdań pięknych, ale kilka przedumanych w pewnym momencie czułam nawiązanie do matrixa :) nie wiem co myśleć o całości, jest sobie, ale czy mnie jakoś wzbogaciła?...
  13. wyobrażam sobie jak boli zdrada, ale można wyrazić ogromne emocje nie tylko w sposób dosłowny, proponuję spróbować inaczej, bo tu rzucasz surowym mięsem zamiast je wstawić do pieca, czy poddusić na wolnym ogniu, przyrządzone smakuje lepiej i na dłużej zostaje w pamięci
  14. stek gołych oczywistości przykrytych jakąś "wyższą" filozofią - chyba też się nie znam
  15. ufff... czyli nie tylko ja jestem nienormalna
  16. kilka ostatnich zdań najmniej, ale reszta bardzo bardzo, przynajmniej dla mnie :)
  17. spodziewałam się ciekawszego zakończenia a się wszystko rozmyło, zatrzymał mnie tu głównie uśmiech aptekarki, trzymał w napięciu, a tu nic.. :)
  18. chciałam precyzyjniej, ale to słowo pasuje do wszystkiego w/w treść, słownictwo, fabuła (o ile o jakiejś może być tu mowa), styl wszystko nachalne, wciskane czytelnikowi do gardła bez większego celu nie ukrywam, że nie widzę sensu w tym tekście, w pamiętniku można sobie opisywać takie rzeczy, ale żeby zaraz tu?
  19. początek kiepski, nudnawy, dookreślasz na siłę szczegóły zupełnie zbędnie, dalej lepiej, może nie wciąga, ale jest do przeczytania, widać że pisane dość emocjonalnie jednak nie udziela to się czytającemu - a przynajmniej nie mi
  20. dysgrafem = dysgrafikiem a tytuł taki obiecujący... no szkoda, ale momenty dobre, tylko przysiąść nad tym trzeba i myśl głębsza zawrzeć :)
  21. natalia

    ciepło - zimno

    dzięki za opinię Akru :) pomyślę jeszcze o całości
  22. natalia

    magia to za mało

    dziękuję wszystkim za komentarze :) cytat mogę wyciąć, nie ma sprawy, miał dookreslać... to okropne, że aż tak Wam czasem nie ufam :) co do samej COMY ślepo kocham ten zespół i tak mi się wcięło...
  23. natalia

    magia to za mało

    czarujesz i niby wszystko ładnie ale rękawy masz wypchane asami co mi po fałszywym szczęściu wierzyłam długo i namiętnie poznawałeś to po błysku w oku teraz się domyślaj sztuczne kwiaty i gesty nie ogrzeją mi rąk są mdłe i niewyraźne spakowałam cię do skrzyni pokaż swój popisowy numer spraw by zniknęła
  24. natalia

    ciepło - zimno

    wiekowe mury zwieńczone krzyżem dumnie pną się do nieba wymownie pokazują moje miejsce okute drzwi zamknięte ciężką klamką mrok otulił najwęższe uliczki jest tam teraz jakby cieplej kocie głowy łaszą się do stóp symbiotyzuję popękana Motława szemrze brzegiem lód przyszedł - lód pójdzie i najpewniej ma rację
×
×
  • Dodaj nową pozycję...