Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@lena2_Napisałaś  "Cieszmy się chwilą, jak prezentem" – proste, niepretensjonalne, ale prawdziwe. Chwila jest prezentem, jeśli potrafimy ją tak zobaczyć.

Ten wiersz ma w sobie lekkość ale nie ucieka przed prawdą o końcu drogi.  Mówi: "nie teraz, najpierw poczujmy słońce". To mądrość życiowa, która  nie gubi entuzjazmu.

Piękny! 


 

Opublikowano

Jeszcze nie pora słać całuny,

Poddając się rozkładać ręce.

Nim przebrzmi dźwięk ostatniej struny

Prowadzi szlak do więcej.

 

Dziękuję za inspirację. Pozdrawiam

Opublikowano

@huzarc Cieszę się:):) pozdrawiam:)

@Migrena Bardzo dziękuję za tak życzliwe słowa:):)

@Alicja_Wysocka To prawda, cieszmy się jeszcze:):):)

@FaLcorN Dzięki:):)

@Manek Dziękuję:):)cieszę się, że Cię zainspirowałam:):)

@Berenika97 Dziękuję Bereniko:):)

@Jacek_Suchowicz Ty to dopiero masz lekkie pióro, jeżeli na poczekaniu tworzysz takie odpowiedzi:):)

@viola arvensis Ojej Violu, jak miło przeczytać takie słowa:) dziękuję:)

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • No to teraz w ramach korekty przeznaczenia nauczysz się gotować kartoflankę :);)    
    • Anna patrzy na świat otulony bielą w sadzie sarny zostawiły trop głębokie bruzdy zniszczyły gładką powierzchnię puchu tam gdzie pochylona grusza zwisają kawałki słoniny niby paciorki rozbujane przez wiatr tylko patrzeć jak wygłodniałe sikorki wbiją pazurki głęboko w jasną połać mięsa stare deski stodoły poczerniałe od nadmiaru lat zatrzymują silniejsze podmuchy śnieżna zawieja omiotła ciało dreszczem przeszywając plecy znikąd oparcia
    • Pan i Pani Frustro zerkają w lustro i nawet nie mają jak dostrzec, że za ich plecami jest całe mnóstwo. Są zupełnie egocentryczni, a zatem spoglądają całkiem żywo i bystro. Czasem szepną do siebie, że trudno, co poradzić, że bywa tak trudno. I pocieszą się niekiedy, że przynajmniej nie jest nudno. Na czarną godzinę mają taki oto plan, że wsiadają w pociąg i wybierają kierunek na Kutno. Nie pytajcie mnie tylko dlaczego akurat tam, bo nie wiem kompletnie wszystkiego tego, co nie zostało mi nigdy powiedziane.   Warszawa – Stegny, 05.12.2025r.   Inspiracja - Poetka Christine (poezja.org). 
    • Historia zna takie ewenementy gdy znacznie liczniejszy i lepiej uzbrojony napastnik przegrywa z pozornie słabszym obrońcą.  Wola przetrwania bywa silniejsza niż zakusy napastników. Ciekawy wiersz :)  
    • To wcale nie jest sztuką Bronić się gdy cię prześladują. Pamiętać o tym, co istotne - gdy przychodzi problem, Bo zapomina się o wieszczu - gdy Troja się broni. Nawet Kassandra ma na końcu rację. Odwaga? Kwestia chwili, sekundy, Smak, smak! To jest to, co determinuje działanie. Chwila - przeminie, jak każda, w czasie, Smak, obiektywne poczucie estetyki Zostanie. Odrobina odwagi, owszem, jest niezbędna Ale w gruncie rzeczy - była to sprawa smaku Który potrzebny, by wykrzesać z siebie Co szlachetne. By popłynąć w górę rzeki i postawić tamę. Bo to wcale nie jest taki łatwe - - odłożyć dumną broń odmowy. Kłamca czasem patrzy prawdzie w oczy, Oszust zagra uczciwie Bo to sprawa smaku... I kwestia odwagi.   (Przeklejam z innego portalu) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...